Mam niestety problem z plyta jaka posiadam - jest nia Asus P5KC. Nie mialem z nia zadnych dotychczas klopotow. Ale ostatnio chcialem dolozyc pamieci.Do posiadanych juz przeze mnie kosci Corsair DDR2 800mhz XMS2 2x1GB (5-5-5-18) pracujacych w dualu, dolozylem podobne (nie moglem trafic na DOKLADNIE te same),rowniez Corsair DDR2 800 Mhz XMS2PRO 2x1GB (5-5-5-12),obsadzajac nim drugi bank pamieci.Podczas ich wkladania zachowalem ostroznosc (niczego nie wciskalem na sile,nic nie zlamalem,Wtyczka od pradu wypieta).Jednak po uruchomieniu komputera stala sie rzecz dziwna.O ile wszystkie wentylatory ruszyly,to dioda power i hdd wogole sie nie zaswiecily.Podobnie na ekranie ciemnosc.Dopiero po jakims czasie, ok 20 sekund pojawiaja sie monity biosu, w tym informacja iz "overclocking failed".Wylaczylem kompa,wypialem nowe pamieci i uruchomilem kompa na nowo by zobaczyc czy wszystko ok.Nie ma juz wiec informacji "overclocking failed" ale... nadal musze czekac te 20 sekund by dioda power sie zaswieca, dopiero wtedy slychac tradycyjny beep,na ekranie pokazuja sie monity biosu i komputer rusza normalnie. W windowsie wszystko stabilne. Tylko jesli dam reset,albo wlacze kompa - zanim cokolwiek ruszy (procz wentylatorow) - musze czekac te dziwne 20 sekund. Probowalem w biosie dac load default settings ale dalej to samo.Czy ktos ma jakis pomysl?Czy upgrade biosu cos zdzialalby?Za wszelkie sugestie bede wdzieczny!Pozdrawiam!
PS.O ile te informacje moga byc przydatne to nie upgradowalem dotychczas biosu,bo wszystko dzialalo ok. Zasilacz to thermaltake 600W,proc to intel C2D 6750.
