Kupilem synowi 8800GS, niech sie cieszy ;-) Ale trafilem na dziwny model - mialo to byc MSI, a okazalo sie Palitem/XPertVision jedynie z naklejka, albo i wiatraczkiem jedynie od MSI. Jest to model 384MB.
Problem w tym, ze karta jest glosna - jak suszarka. Mniej wiecej jak XFX-y :-] Nie pisalbym z tak blahym problemem, gdyby nie moja dociekliwosc... Otoz karta ta posiada 4-pinowe zlacze dla wiatraka i jest podlaczona do niego.. wlasnie takimze 4-pinowym kabelkiem (niespodzianka). Wiec ja rozumiem, gdyby to byl popularny Palit z 2 kabelkami - wiec brak mozliwosci obrotow, ktore sa ustawione na 100% i tyle.
Pogrzebalem w sieci i okazuje sie, ze sa 2 rewizje Palitow - jedne z 2 pinami, drugie z czterema. I te drugie tylko na starcie halasuja (inicjalizacja BIOSa), a potem obnizaja swoje obroty i sa ciche. ALE NIE U MNIE jak to zwykle bywa :] Zrobilem dumpa BIOSa karty i tam sie okazuje, ze wiatraki sa ustawione na sztywno na 100% w kazdym trybie. Akurat pechowo nie moge nigdzie dorwac wersji BIOSa tej drugiej rewizji, ktora sie ucisza po starcie, wiec nie mam jak porownac. Flashowac BIOSa mi sie samodzielnie nie chce, zeby sprawdzic, czy rozne ustawienia zadzialaja :-/
Karta posiada sensor temperatury. Czy ma ktos jakies pojecie, jak uciszyc bydlaka ? :) Nie bede montowal innych wiatrakow dopoki nie okaze sie, ze mozna to zrobic prosciej. Zlaczka od wiatraka nie spasuje do plyty glownej (tam sa 3-pinowe gniazda). Jakies pomysly ?
