Czy jest sens dopłacać do bequiet?

+1 głos
wizyt: 766
Jak w tytule.Mam zamiar kupować sobie zasilacz, gdyż mój obecny jest stary i firmy prawie no name.Teraz pytanie.W testach stabilności napięć zasilacz firmy be quiet!(dark power pro 550w) ma prawie idealnie stabilne napięcia.Jednak zasilacz ocz modxstream 600w ma większą moc i tylko minimalnie gorsze napięcia(np be quiet ma 12.02 a ocz 12.06v) a jest o wiele tanszy (ponad 110 zł).chciałbym podkrecic moj procesor z 1.86 na jakies 2.5-2.7ghz.czy stabilnosc napiec i ich odchylenie od normy ma w oc duze znaczenie??czy jest sens tak duzo doplacac do minimalnie tylko lepszego be quieta???
25 lipca 2009 w Zasilacze przez użytkownika agentixkocham Poziom 6 (9,340)
   

5 odpowiedzi

0 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
odpowiedź 26 lipca 2009 przez użytkownika Junior Poziom 5 (3,600)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
+1 głos
Do jakiegoś bardzo silnego OC, dla kogoś kto ma raczej nieograniczone finanse, BQ to bardzo dobry wybór. Ale moim zdaniem nie ma sensu dokładać, mając alternatywę w postaci mocnego i modularnego ocezeta :) Ja bym postawił na OCZ. A jeżeli nie interesują Cie odpinane kable, to weź StealthXStream, w środku jest praktycznie to samo, a będzie jeszcze taniej. Mając 110zł na zbyciu można kupić jeszcze lepsze chłodzenie CPU, które ma większy wpływ na dobre OC.
odpowiedź 25 lipca 2009 przez użytkownika torture Poziom 7 (15,480)
+1 głos
Warto dopłacać do BeQuiet jeśli masz wymagającą maszynkę i planujesz na prawdę mocne O/C. Ale w twoim wypadku (mało wymagający sprzęt) lepiej wziąć tego OCz'ta i kupić lepsze chłodzenie na proca.
odpowiedź 25 lipca 2009 przez użytkownika KuliG Poziom 4 (2,390)
0 głosów
Chłodzenie już mam ;)Okej to wezmę tego moda (na modularnych kabelkach mi troszkę zależy)
odpowiedź 25 lipca 2009 przez użytkownika agentixkocham Poziom 6 (9,340)
+1 głos
Nie opłaca się. Mam p7 550W, ale jestem nim rozczarowany. Fakt, ma wiele fajnych rozwiązań, ma dużą sprawność, ma cichy wentylator itp itd. Ale co z tego, skoro piszczy, a czasem wręcz skrzeczy i to bardzo głośno, ten dźwięk jest nie do zniesienia. Wprawdzie w ciągu pierwszego roku gwarancji możesz go odesłać na koszt gwaranta, a oni odsyłają Ci nową sztukę bez sprawdzania przyczyn, ale to oznacza, że jesteś pozbawiony kompa min. przez 4 dni. Nie tego spodziewałem się po "first class power supply" za wysoką cenę. Na dniach wysyłam swój egzemplarz na gwarancję, jeśli kolejna sztuka będzie piszczeć, na dobre pożegnam się z firmą BQ. Podsumowując, to czy trafisz na piszczącą czy dobrą sztukę to loteria, za te pieniądze coś takiego nie ma prawa mieć miejsca. Zdecydowanie odradzam.
odpowiedź 25 lipca 2009 przez użytkownika HemaN Poziom 6 (5,280)
...