Problem z płytą główną X38

Question

Witam,

Mam kolejny problem z kompem i jak zwykle zwracam się o pomoc na tym forum.

Od długiego już czasu posiadam sprzęt:

Gigabyte X38 DS5 (Bios F4) (FSB ustawione na 1600)/// Intel Core Duo 8400 3.60ghz/// 2x2GB Corsair Dominator 1066mgz 5-5-5-15 (nigdy nie podkręcane)/// GeForce 285 GTX BFG /// WD Caviar 250GB/// BeQuiet 600W/// Vista 32bit.

Kompa składałem sam, zawsze wszystko śmigało idealnie ale ostatnio zostawiłem kompa u kumpla na 2 tyg. w domu, gdzie na 100% nigdy nie był uruchamiany. Po 2 tyg. przetransportowałem ostrożnie kompa samochodem do domu i od razu zabrałem się za oczyszczanie go z kurzu. Rozkręciłem go w całości, OSTROŻNIE wyczyściłem i złożyłem a następnie chciałem uruchomić po raz pierwszy od tych 2 tyg. i komp się włączał na kilka sekund a następnie gasł i tak w kółko. W ogóle nie chciał ruszyć normalnie (nie było słychać "beep"). Po godzinie kombinowania (odpinania kolejnych podzespołów, oraz nawet zresetowaniu CMOS-a) udało mi się uruchomić kompa normalnie i ustalić co go blokowało. Okazało się że kość RAM-u wpięta w jedno z lewych gniazd powodowała ten problem. Po kilku kombinacjach ustaliłem że obie kości ramu działają poprawnie a problem stwarzają oba lewe gniazda od RAM-u, które przestały działać. Tak więc teraz jak wpinam jakąkolwiek kość do któregokolwiek lewego gniazda to komp startuje i gaśnie na przemian. Jak mam obie kości wpięte w prawe gniazda to normalnie komp działa, wykrywa mi 4GB tyle że w SINGLE CHANNEL.

1. Jak mogłem popsuć oba lewe gniazda RAM-u na raz? Czy da się to jakoś naprawić? Jakieś porady co z tym zrobić?

2. Jeżeli będe musiał się pogodzić z SINGLE CHANNEL to czy ma to duże znaczenie w wydajności gier ? (komp używany głównie do grania)

3. RAM kupiłem z dołączonymi wiatraczkami które zawsze używałem ale teraz jest odmontowałem bo były troszkę głośne i zauważyłem że radiatory kości są całkiem gorące - czy Dominatory niepodkręcane mogą działać bez tych wiatraczków? Pamięci po podkręceniu procka chodzą na 1064mgz czyli nawet lekko poniżej fabrycznych ustawień.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

 

 

 

 

Answer 1

Widocznie podczas czyszczenia uszkodziles plyte.

Jest druga malo prawdopodobna opcja, ze pod plyta lezy jakas srubka powodujaca zwarcie :) - sprawdz to.

Co do single channel i wiatrakow - single channel ma bardzo niewielki wplyw na wydajnosc, nie powinienes tego odczuc.

Pamieci teoretycznie powinny dzialac bez tych wiatrakow, moje reapery smigaja bez zadnego wiatraka bez problemu wiec czemu corsair nie powinien.

Mozesz jeszcze sprobowac sloty pamieci przedmuchac sprezonym powietrzem, jak mozesz zrob dokladne zdjecie tych slotow oraz spodu plyty.

Answer 2

Zaczne od środka wydajność w grach zmieni się co najwyżej o 1-5%. Gorące tzn jakie temperatury mają?? Przy podkręcaniu lepiej mieć te wiatraki bo one z regóły są tak skonstrułowane że trochę też dmuchają na chipset. A czemu tak się dziwnie zachowuje nie wiem moje płyty też mają takie odychyły...

Answer 3

gogo - mówiąc "całkiem gorące" miałem na myśli, że mogę je trzymać w palcach ale raczej powinenem napisać "bardzo ciepłe"

GreQonE - niestety nie mogę zajrzeć pod spód płyty ani zrobić zdjęcia, bo jedna ze środkowych śrubek przymocowujących płytę do obudowy nie chce się odkręcić a w sumie nie chce używać siły bo jeszcze bardziej uszkodzę płytę.
Pamiętam, że zanim zabrałem się do czyszczenia to zapomniałem "się uziemić" - może to spowodowało mini zwarcie?
W niektórych miejscach na płycie w okolicach procesora użyłem też bardzo lekko wilgotnej szmatki żeby usunąć kurz - to był chyba też błąd:) chociaż komp stał na balkonie w upale więc wilgoć by szybko odparowała...
Jak jest zwarcie to już po płycie czy da się to jakoś naprawić?

Answer 4

Raczej po plycie, nie dotykalem sie jeszcze naprawy plyt glownych wiec nie pomoge :)

Tak wilgotna szmatka mogla spowodowac ten pad, ogolnie powinienes plyte dokladnie obejrzec od spodu, jak srubka nie chce sie odkrecic to moze po prostu z dystansem sie odkreca? sprobuj.

Answer 5

Dobra dzięki, wrzuciłem ten wątek też w innym forum i jeden koleś mówił że kiedyś też tak miał i że znalazł pod spodem płyty jakiś paproch i jak go usunął to było OK. Sprawdze to wszystko dzisiaj po pracy, jak nie pójdzie to pozostane przy single channel.
Pozdro