Seagate ST3750330NS (ES.2) - poważny problem.

+1 głos
wizyt: 2,369

Ostatnio stałem się nieszczęśliwym posiadaczem dysków serii Seagate Barracuda które znajdują się na liście z firmware do wymiany (Part Number i numer firmware dobitnie o tym wskazuje). Niestety dowiedziałem się o tym fakcie po tym gdy po kolejnym restarcie komputeraz jeden z dysków "zniknął" z konfiguracji RAID0. Objawy są takie że wspomniany dysk "klika i chrupie" i jest kompletnie nie widoczny przez żaden z kontrolerów (na płycie głównej są dwa - Intel'a i Gigabyte'a). Wiem że można wysłać taki dysk do serwisu Seagate w celu odzyskania danych, ale po pierwsze trwa to całkiem długo, po drugie nie chcę aby ktoś oglądał zawarte tam dane, a po trzecie musiałbym wysłać chyba dwa dyski skoro pracowały w konfiguracji RAID0. Moje pytanie jest następujące (czy to zadziała): skoro mam dwa identyczne dyski (kupowałem je z myślą budowy RAID'a i nawet ich numery seryjne zbytnio od siebie nie odbiegają), to czy można się pokusić o podmianę elektroniki pomiędzy nimi (w celu stwierdzenia że rzeczywiście jest to problem elektroniki), a w razie czego (gdy zadziała) zrzucić dane np. programem Acronics czy Norton Ghost (z opcją backupu całego dysku do image) i w ten sposób gdy dostanę nowy dysk, zgram z powrotem backup, podłącze na miejsce starego i czy RAID0 wtedy zadziała i będę widział "komplet" danych ?. Problemy na jakie natrafiłem (dla mojego pomysłu) to np. informacja (nie wiem czy to prawda) że każdy dysk ma na swojej płytce z elektroniką układ (pamięć?) na którym zachowane są informacje o np. kalibracji dysku co nie pozwoli na taką sztuczkę (podmiany elektroniki). Następną informacją jest brak możliwości powrotu do konfiguracji RAID0 jeżeli zmienię dysk (w sensie powrotnego zrzucenia danych na niego to nie zobaczę pracy dwóch dysków jako całości). Czy ktoś obeznany z tematem mógłby trochę mój problem rozjaśnić ?, czy da się to w ten sposób rozwiązać (prorytetowe jest odzyskanie danych).

PS.

Wiem że programy do backupu (Acronics lub Norton Ghost) mają możliwość zrzutu danych z całego dysku w opcji "trak po traku" (czyli bez analizy jego zawartości), a wniosek ten wyciągnąłem podczas backupowania dysku z Linux'em na którym partycje EXT3 były szyfrowane i po przywróceniu całego dysku wszystko działało.

21 sierpnia 2009 w Dyski twarde przez użytkownika Cyberstorm Poziom 1 (200)
   

7 odpowiedzi

+1 głos
 
Najlepsza odpowiedź
Nic Ci nie da przekladanie elektroniki.
na 100% padl Ci service area.

Ten koles: http://allegro.pl/item711561765_odzyskiwanie_danych_z_7200_11_diamondmax22_es_2.html

Odzyskuje bardzo ladnie wszystkie dane jakie miales na dysku, do tego tanio.
Nie dosc ze naprawia dysk, to i bez utraty danych. Sam korzystalem z jego uslug, polecam :)
odpowiedź 21 sierpnia 2009 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
0 głosów
Zawieszanie elektroniki w Dyskach Seagate nie objawia się chrupaniem i metalicznym stukotem głowicy. Przy takich objawach należy spodziewać się uszkodzenia mechanicznego, więc przełożenie elektroniki nic nie da. Odzyskanie danych z uszkodzonych dysków seagate (dotyczy błędnego firmware) odbywa się w Holandii trwa ok 30 dni i jest bezpłatne
odpowiedź 21 sierpnia 2009 przez użytkownika muchomor Poziom 2 (400)
0 głosów
@muchomor

Nie, i nie.

Uszkodzenie sektora service area, wlasnie w ten sposob sie objawia. Poza tym jak mi dysk padl to pytalem sie seagate o mozliwosc odzyskania danych, trzeba nie dosc ze slono zaplacic to i doslac im drugi tak samo pojemny dysk.
Zdzierstwo.
odpowiedź 21 sierpnia 2009 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
0 głosów
odpowiedź 21 sierpnia 2009 przez użytkownika serek Poziom 5 (4,280)
0 głosów
Jezeli pomoglismy, to nalezy temat zakonczyc :)

Klikasz zaproponuj rozwiazanie, nastepnie wybierasz autora najlepszego rozwiazania, a nastepnie potwierdzasz klikajac ponownie w zaproponuj rozwiazanie :)
odpowiedź 21 sierpnia 2009 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
0 głosów
Przekładanie elektroniki w takich samych modelach dysku sprawdza się. Sam tak zrobiłem i odzyskałem wszystkie dane. Jednak z Twego opisu wynika, że masz uszkodzony dysk mechanicznie i raczej przekładka nie wiele pomoże. Odzyskanie w seagate'ie nie opłaca się i jest z tym sporo zachodu. Proponuję skożystać z usług Pana z allegro.
odpowiedź 24 sierpnia 2009 przez użytkownika przemokrol Poziom 4 (1,310)
0 głosów
ile Ci płacą za reklamowanie płatnych usług, które możesz mieć zrobione bezpłatnie, pracuję w serwisie komputerowym i już kilkakrotnie wysyłałem dyski do seagate w celu aktualizacji firmware i odzysaknia danych, zawsze odbywa się to bezpłatnie i nikt nie wymaga drugiego dysku. Jedyny problem to czas, zazwyczaj trwa to ok 3-4 tygodnie.
odpowiedź 24 sierpnia 2009 przez użytkownika muchomor Poziom 2 (400)
...