Mam co najmniej dziwny problem, który zdarzył mi się już drugi raz. Mam macierz z dwóch dysków podpięte pod mob i jeden dysk podłączony pod kontroler na pci-e x1.
Utorrent przy pliku zostawił mi komentarz o błędzie, mianowicie że urządenie jest odłączone. Wchodzę w mój komputer i faktycznie - nie ma śladu po dysku podłączonym do adaptera... W managerze urządzeń kontroler jest włączony, ale dysku brak.
Jako ciekawostkę muszę uznać fakt, że po kliknięciu w "bezpieczne usuwanie sprzętu" wyświetla mi się również mój dysk (?!). Mam wrażenie, że Vista "interpretuje" ten dysk jako urządzenie usb i go odłącza po pewnym czasie. Wiem, że najproście byłoby podłączyć dysk pod mob, ale nie wiedzieć czemu dysk ten widnieje jako dysk systemowy, więc BSOD murowany i nic nie zdziałam.
Problem pojawił się wczoraj i przed wczoraj, a nie było żadnych zmian typu sterowniki czy windows update przez tydzień. Pomaga jedynie restart systemu. Połączenie fizyczne oczywiście nie naruszone i sprawdzone.