Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum. Piszę tutaj bo mam dość irytujący problem z internetem w Windows 7, jest on następujący:
Na początku, wszystko było teoretycznie ok, ale po pewnym czasie, po odpaleniu komputera nie miałem dostępu do internetu. Na początku myślałem, że to może router, a jest nim LiveBox, więc pomyślałem, znowu się skubany zawiesił, zrestartowałem go i nic, internetu dalej nie ma, przywróciłem nawet ustawienia fabryczne i niestety też nic. Na ikonie połączenia w tray'u jest wykrzyknik w żółtym trójkącie, ale co najlepsze, po kliknięciu na ikone otwiera się małe okienko, w którym jes napisane "Połączono z" i wyświetla 2 następujące sieci
1 - Sieć (domowa, domyślnie przezemnie ustawiona podczas instalacji systemu)
2 - Sieć publiczna
Jest to bardzo dziwne, gdyż na początku w tym oknie była tylko pierwsza sieć i nie miałem problemu z internetem, odkąd pojawiła się ta druga internet zniknął.
Dadam, że na lapku, który łączy się z LiveBoxem przez wifi jest wszystko ok, także router jest skonfigurowany prawidłowo.
Aby problem zniknął i wróciło połączenie z internetem, muszę w "menadżerze urządzeń" odinstalować sterowniki do karty sieciowej i zrestartować komputer. Po restarcie system automatycznie wyszukuje stery karty sieciowej i mam dostęp do internetu. Niestety po pewnym czasie problem wraca i znów ten sam zabieg, odinstalowanie-restart-automatyczna instalacja sterów-ok, ale tylko na pewien czas. Dodam również, że instalowałem stery producenta sprzętu (jest to Asus P5Q), ale niestety po pewnym czasie problem jest ten sam, więc zrezygnowałem z nich, gdyż system sam wykrywa kartę sieciową, a podczas "zabiegu" przywracania połączenia, jest to mniej uciążliwe. Napiszę również, że jako antywira używam NOD32, ale to nie ma większego wpływu(tak myślę), gdyż na innych antywirach problem był ten sam.
Może jest ktoś, kto miał podobny problem, lub ktoś kto może znać rozwiązanie. Z góry dziękuję dla chętnych chcących udzielić pomocy. Pozdrawiam
