Witam
Zlozylem niedawno nowy zestaw, ze wzgledu na ceny postanowilem kupic 4 hdd Seagate ST3500418AS 500GB sATA II 16MB w celu zestawienia raid0. Jako kontrolera raid uzylem kontrolera Intel P55 Express Chipset zintegrowanego z plyta Asus P7P55D PRO.
Wszystko zadzialalo bez problemow natomiast nie jestem zadowolony z wydajnosci:
- benchmark win7 wskazuje wynik dla hdd na poziomie 5,6 punktu
- Disk Benchmark w Everest dla opcji Random Read pokazuje wynik avg ~200MB/s
- kopiowanie pliku o rozmiarze ok 4GB pomiedzy partycjami zaczyna sie od 200MB/s po czym szybko spada do ok 50-60MB/s (przy kopiowaniu tego samego pliku z raid na zewnetrzy dysk po e-sata predkosc oscyluje na poziomie 90MB/s)
O ile wyniki testow syntetycznych win7 i everesta jestem w stanie przebolec o tyle predkosc kopiowania jest zenujaca.
Wczesniej mialem zestawiony raid 0 na 2xSeagate 250GB sataI i:
- wyniki w everescie byly zblizone do obecnych
- kopiowanie odbywalo sie o wiele szybciej
Raid budowalem w oparciu o rozmiar klastra 128, 64 i 32, w poszczegolnych ustawieniach nie zauwazylem roznic w wydajnosci o ktorych warto by wspominac.
W ustawieniach kontrolera nie ma nic oprocz rozmiarow klastra.
Zastanawiam sie co moze byc przyczyna tak niskiej wydajnosci, plyta glowna tej klasy nie powinna miec problemow z obsluzeniem 4 hdd w raidzie, wczesnsiejszy zestaw (2x250GB) dzialal na leciwym Abicie NF7s-rev2 sprzed ponad 5 lat...
Czy taka wydajnosc moze byc spowodowana uszkodzeniem plyty? a moze ten chipset jest do bani chociaz nie znalazlem zadnych negatywnych opinii na jego temat.
Spotkal sie ktoś z podobnym problemem? a moze ma ktos podobny zestaw i moglby podzielic sie swoimi spostrzezeniami nt wydajnosci raida.
dzieki i pozdrawiam
Adam