Witam!
Odkąd siędze na zastępczym kompie dręczy mnie cały czas jeden problem. A mianowicie jak zamierzam pobrać jakiś film z rapida to jak już przejde przez to czekanie i zaczyna mi pobierać plik to przez cały czas wygląda jakby przeglądarka (mam FF) przerywała i wznawiała połączenie. Wygląda to tak że jak widzę ten ekran od pobierania to przez ok 3sekundy pobiera plik ,potem z jakieś trzy minuty bez pobierania ,a potem znowu 3sekundy pobierania i tak w kółko. Nie wiem jak sobie z tym poradzić ,ale narazie format nie wchodzi w gre. Może to jest kwestia optymalizacji ,ale ja się na tym nie znam. Dodam że net ma 6MB ,a dział jak by miał z 1MB ablo mniej ,to też jest denerwujące bo filmy nie dość że wolno idą to jeszcze połączenie jest jakby przerywane i wznawiane (chyba). Problem dotyczy pierwszego zestawu ,a płyta główna to AsRock am2nf3-vsta . Myślałem też że to moża być wina tego kontrolera co jest w płycie ,ale juz nie mam pomysłów.
Liczę na każdą pomoc