Witam.
Tydzień temu zakupiłem komputer o nastepującej konfiguracji: Asus P5Q, Intel Core2 Duo E8400, Noctua NH-U12P, Radeon 4870 Sapphire 512 MB 2xDVI, OCZ 2 x 1GB DDR2 1066 Mhz Reaper EPP CL5, 2 x Seagate 250 GB Barracuda 7200.10 (RAID 0), Antec Three Hundred, zasilacz Chieftec 650W.
Przez pierwsze dwa dni komputer działał bez problemów. Następnie.
1. Podczas gdy włączona była gra obraz się zawiesił (pokazały się oprócz grafiki kolorowe prostokąty), muzyka działała dalej. Po chwili gra został zminimalizowana i pojawiła się informacja od CPU Recover, że wznowił działanie grafiki. Grać można było dalej.
2. Takie same kwadraciki pojawiły się podczas ekranu ładowania systemu Windows XP. Reset rozwiązał problem.
3. Problem (zatrzymanie, minimalizacja, VPU Recover) zaczął występować coraz częściej w grach. Nawet gdy gra została włączona i pojawiło się tylko menu.
4. Wczoraj chciałem włączyć komputer i pojawił się tylko czarny ekran. Kontrolka od monitora migała jak w trybie oczekiwania? Reset sprawił, że system zaczął się ładować ale błedy na ekranie (takie właśnie kwadraciki) pojawiły się już na ekranie z napisem nazwy płyty oraz podczas ładowania systemu a sam system się nie włączył (czarny ekran).
5. Nie pomógł restart komputera. Wyłączenie i włącznie.
Przez ten tydzień pracy monitorowałem temperatury pracy. Grafika pracowała w temp. ok. 70 stopni co dla tych kart podobno jest normą. Rdzenie procesora nie przekraczają 40 stopni. W obudowie panuje niska temperatura (nie ma mowy o złym chłodzeniu).
Zmieniłem sterowniki Catalyst z najnowszych na starsze. Nic nie pomogło - problem występuje dalej.
Czy ktoś może mi coś doradzić? Co to może być? Grafika uszkodzona? A może płyta główna? Zasilacz? Może trzeba coś ustawić w biosie? Będę wdzięczny za pomoc.
To co się dzieje podczas ładowania Windowsa można zobaczyć na tym filmiku (sorry za jakoś ale nagrywałem aparatem fotograficznym). Może to coś podpowie.
FILMPozdrawiam.