Witam,
Chcialbym sobie kupić w najbliższym czasie dysk przenośny, zewnętrzny, czy jak kto to lubi nazywać. Myslę, że w obecnych czasach powinno to bankowo być coś minimum 500GB.
Jako że jest tego wszystkiego duuuużo mam proste pytanie: Który wybrać :)? Tak, żeby nie za drogo, a żeby było dobrze.
Czy "kloce" są lepsze od tych nowoczesnych 2,5", czy lepsze takie "duże pendrive'y" czy dyski z systemem backupu, czy może wszystkie ten system mają?
Czy nastawiać się na kupno z USB 3.0 bo przyszłościowe, czy zainwestować w sprawdzone 2.0, bo lepiej rozwinięte?
Jak dla laika poprosżę, bo też w tym temacie takowym jestem :)