Czy zasilacz mogl cos uszkodzic?

+1 głos
wizyt: 3,632

Witam,

W poniedzialek probuje wlaczyc kompa, komp sie wlacza i za 3 sekundy sie wylaczyl. Odpialem wszystkie kable od zasilania i podpialem na nowo. Dalej nic. Po podlaczeniu zasilacza do pradu sychac takie "strzelanie". Poczatkowo myslalem ze to cos z plyta glowna, ale sprawdzilem zasilacz na innym kompie, to samo (czyli "strzelanie") i to on sie zepsul.

Teraz mam pytanie: Czy zasilacz nie uszkodzil mi reszty kompa?

 

Procek: Intel Core 2 Quad Q6600

Mobo: ASUS P5Q

Grafa: Radek HD4870

RAM: 4gb

Zasilacz: Chieftec 560 W

31 października 2008 w PC przez użytkownika robert696 Poziom 3 (920)
   

15 odpowiedzi

0 głosów
Jak sprawdziłeś ten zasilacz w innym kompie to teraz podłącz inny do tego komputera.
A czy uszkodził??
Nie mam doświadczeń w tego typu sprawach ale jeżeli był to jakiś markowy zasilacz to nic nie powinno się stać, ale różnie bywa,
najlepiej sprawdzić.
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika tomek1081 Poziom 6 (5,920)
0 głosów
Teoretycznie nie powinien :)
Chociaz lepiej sprawdzic czy wszystko dziala na innej zasilce.
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
0 głosów
Teoria o zabezpieczeniach może jest i bliska prawdy, ale... prawa Murphy'ego są powszechnie obowiązujące.
Bezpieczniej będzie, przed podpięciem nowego zasilacza, przetestować to co się daje na jakimś innym sprzęcie (żeby dwa razy potem do sklepu nie chodzić).

Powazniej zaś - jak przedpiścy wskazywali większa jest szansa, że to "tylko" zasilacz niż coś jeszcze (o ile to od niego "smród" się zaczął).
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika Matuzalem Poziom 6 (7,560)
0 głosów
Jeśli masz zasilacz na gwarancji to daj go do serwisu a jeśli nie to go rozkręć oczywiście uprzednio odłączając go od sieci 230V i zobacz czy spuchły kondensatory takie sporej wielkości cylindry, jeśli spuchły to masz po zasilaczu, bo zrobiło się zwarcie albo po prostu wysechł elektrolit. Bardzo stary jest ten zasilacz? Jak ma więcej niż 4-8 i więcej lat to tak właśnie mogło sie stać, niedawno mój zasilacz zakończył swój żywot w taki sposób.
Komputer włączał się na kilkanaście sekund poczym wyłączał się, gdy sprawdzałem napięcia miernikiem niczego nie zauważyłem szczególnego, odłączyłem go od wszystkich urządzeń i uruchomiłem działał stabilnie, ale jak mu dałem jakiekolwiek obciążenie to zdychał. Jak chcesz uruchomić sam zasilacz bez niczego to zmostkuj jasno zielony przewód z kości ATX z czarnym, którym kol wiek to jest masa.

Powodzenia w diagnozach REAKTywatOR
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika reaktywator Poziom 5 (3,720)
0 głosów
Co do reszty komponentów w kompie to raczej nic im nie powinno być przynajmniej w moim przypadku tak było.
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika reaktywator Poziom 5 (3,720)
0 głosów
Najlepiej sprawdzić osobno każdy z komponentów u jakiegoś kolegi i będziesz wiedział co wymienić. Miałem już kilka przeżyć z wadliwymi zasilaczami i często coś niedobrego się działo z płytą główną. Kiedyś wtyczka od zasilacza wtopiła się w płytę, ale płyta i inne rzeczy działały po podłączeniu nowego. Dopiero po miesiącu padła mi zintegrowana sieciówka i zaczął się grzać mikroprocek na płycie. Dlatego ją wymieniłem na nową:) Także dobrze po takim zdażeniu sprawdzić każdy komponent (pierw na innym kompie) również miernikiem elektrycznym.
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika nervik Poziom 5 (4,090)
0 głosów
Wlasnie nie mam innego zasilacza zeby sprawdzic kompa.
Zgubilem paragon od zasilacza wiec moze byc problem z gwarancja. Zasilacz ma 10 miesiecy. Tak z dnia na dzien przestal dzialac.

Wracajac do gwarancji:
Czy musze miec paragon? Slyszalem, ze kazdy komponent ma swoj numer seryjny, czyli sprzedawca na podstawie tego numeru powinien odnalesc ten zasilacz?
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika robert696 Poziom 3 (920)
0 głosów
Jeśli nie masz dowodu zakupu (paragon/ faktura) to może być problem z gwarancją w sklepie gdzie kupiłeś, bo prawo jest w tym przypadku przeciw Tobie. Więc sklep mógłby Ci tego nie uznać. Poza tym wiem, że sklepy komputerowe często w sprawie zasilaczy robią przekręty i nie chcą przyjmować/wymieniać. A jak już zgadzają się wysyłać do producenta to na nasz koszt. Możesz ewentualnie spróbować wysłać do producenta samemu(chociaż też powinieneś mieć dowód zakupu), bo niektóre umowy gwarancyjne na temat paragonu milczą. Za to często wymagają pudełek itp. Nie masz jakieś karty gwarancyjnej z opisem warunków wymiany i naprawy? Sprawdź też na stronie producenta zasilacza i wyślij im zapytanie mailem odnośnie tego gdzie mają serwis do którego możesz go wysłać.
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika nervik Poziom 5 (4,090)
0 głosów
A w ogóle jeśli Ci się spalił w wyniku jakiegoś przepięcia na linii to Ci mogą nie uznać. Warto jednak spróbować:)
odpowiedź 31 października 2008 przez użytkownika nervik Poziom 5 (4,090)
0 głosów
Nie chce Cie straszyć ale mogły ulec uszkodzeniu: płyta, grafika i napędy oraz dyski. Na pocieszenie dodam ze rzadko to się zdarza ale się zdarza. A odnośnie gwarancji to radze kupić nowy a ten próbować reklamować (minimum 21 dni). Jak by Ci się udało i odeślą nowy to porostu później go sprzedasz na allegro. Chyba ze wolisz czekać.
odpowiedź 1 listopada 2008 przez użytkownika ercomputers Poziom 4 (2,170)
0 głosów
Mnie sie wydaje, ze to mogly byc wahniecia napiecia w instalacji. W domu mam dosc stara instalacje wiec to moze bylo to. Napewno to nie bylo mocne udezenie, zasilacz mogl to przejac je na siebie.

A czy oplaca sie naprawiac ten zasilacz? Nie u producnta tylko w jakims serwisie? Oczywiscie w wypadku gdy okaze sie, ze nie przyjma mi go bez paragonu. Boje sie, ze nie naprawia go tak jak trzeba i dopiero wtedy cos powaznijszego pusci na reszte sprzetu.
odpowiedź 1 listopada 2008 przez użytkownika robert696 Poziom 3 (920)
0 głosów
Proponuję zrobić w ten sposób, obejrzyj dokładnie wszystkie podzespoły sprawdź czy na laminacie, nie ma żadnych przebarwień, co może świadczyć o przepaleniu jakiegoś układu. Sprawdź kondensatory czy nie są napuchnięte bez trudu zauważysz jeżeli coś będzie nie tak. Jeżeli wszystko wygląda ok to załatw sobie drugi sprawny zasilacz, podłącz go do płyty głównej, ale nie podłączaj żadnych innych urządzeń do płyty oprócz grafiki, procka i ramu i odpal kompa. Jak płyta główna ruszy bez problemów to podłącz resztę podzespołów. System ruszy, wtedy ściągnij sobie Prime95 i przetestuj kompa.
odpowiedź 2 listopada 2008 przez użytkownika robert040687 Poziom 2 (260)
0 głosów
Ja bym zaczął od najprostszej sprawy, tj. sprawdzenia czy nie upalił się przewód doprowadzającego zasilanie do zasilacza.
A co do wyłączania się kompa po włączeniu zasilania... czy aby ta płyta Asusa nie posiada systemu automatycznego (bezzworkowego) resetu biosu. Na mojej płycie Asus M3A-H/HDMI AMD 780G po odłączeniu kabla zasilającego (lub przy ew. braku prądu) automatycznie resetuje się bios do ustawień początkowych, co objawia się kilkukrotnym (trwającym nawet ok 10 min) resetowaniu się komputera. Włącza się on i wyłacza przez pewien czas, po czym bios "prosi" o wciśnięcie F1 i uruchamia normalnie komputer.
odpowiedź 5 listopada 2008 przez użytkownika wspoxxx Poziom 3 (700)
0 głosów
odpowiadam na pytanie: mogl.
odpowiedź 14 listopada 2008 przez użytkownika serdelkofil Poziom 7 (10,250)
0 głosów

wspoxxx, jeśli Twoja płyta się tak zachowuje, to znaczy, że masz coś namieszane w BIOSIE (zbyt agresywne OC?) albo masz uszkodzony bios bo taki objaw świadczy o aktywnośći BFG. Bios powinien podtrzymywać ustawienia przez kilkanaście miesięcy od odłączenia zasilania :)
odpowiedź 24 listopada 2008 przez użytkownika nazaropeth Poziom 6 (8,820)
...