Procesor AMD i Zasilacz

Question

Witam wszystkich, mam pytanie dotyczące zakupu nowego procesora. Zastanwiałem się nad AMD5000+ lub droższym AMD6000+ lecz przy moim 400W zasilaczu (Pro-comp ) nie mam takiej opcji chyba, że zakupię nowy zasilacz lecz jest to wydatek kolejnych 200zł. Moje pytanie jest następujące czy do poniższej konfigracji mogę dokupić procesor AMD4400+ bez zmiany procesora, oraz czy taki zakup ma wogóle sens.

Konfiguracja:
Płyta główna: Gigabyte GA-M55plus-S3G
Karta graficzna: ASUS GeForce 8800GS
Pamięć: 2GB 667mhz
Procesor: AMD Sempron 2800+ <- musze się go pozbyć ;-)<br />Dysk: 80 GB

Zasilacz 400W ATX P4 PPFC 24pin

Jeżeli chodzi o dodatkowe urządzenia w "skrzynce" to mam wyświetlacz LCD, dodatkowe chłodzenie z tyłu obudowy, i wiatraczek zamontowany na dysku.

Z góry dziękuję za pomoc.

Answer 1

No to bierz jakiegos chiefteca 500w (bedziesz mial zapas) a co do proca, to jasne 6000+ bylby dobrym wyjsciem, zmieniajac tak naprawde na jakikolwiek "pelnoprawny" AMD zobaczysz roznice ;)
Pozdrawiam
PS. Postaraj sie nabyc Black Edition jezeli chcesz sie bawic w podkrecanie :)

Answer 2

Może jednak zasilacz? sprawdzałeś z innym zasilaczem?

Answer 3

Tak na prawdę, to 400-ka powinna udźwignąć bez problemu takiego 6000+.
Jeśli nie będziesz podkręcał, to komp powinien chodzić stabilnie.
Jeśli chodzi o wybór, czy 5000+ czy 6000+, to tutaj głównym kryterium powinna być cena, jeśli 6-ka jest sporo droższa, to nie ma sensu, bo różnica w wydajności niewielka. A sama zamiana z tego Semp. 2800+ jest jak najbardziej na miejscu, myślę że wręcz konieczna.

Answer 4

ten 6000+ powinien udźwignąć sprawdź:
http://extreme.outervision.com/psucalculatorlite.jsp
ale ja myślę że 5000+ jest ok. (jakość/cena). jak już GreQonE zauważył słusznie, kiedy planujesz OC szukaj Black Edition.

nie napisałeś kto zrobił tą zasiłkę. jeśli No Name to czym prędzej zmieniaj:)

Answer 5

Na twoim miejscu z prockiem bym poczekał, w styczniu swoją ofensywe zacznie Denab od AMD i wydaje mi się ze reszta Procków pewnie potanieje, Ale uważaj bo kryzys gospodarczy czyha i może do 5 stycznia dolar wyskoczyć na 4zł a moze na 2 tego nikt teraz niewie.