Jaki Zasilacz??

+1 głos
wizyt: 1,457

Witam.

 

Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu zasilacza. Problem w tym, że chcę kupić sobie zasilacz, który podziała kilka (powiedzmy 5) lat. Jesli chodzi o samego producenta to sercem jestem za Chieftec-iem, jednak rozum podpowiada Tagana. Kolejną bolączką jest sama moc zasilacza. Na dzień dzisiejszy dobre 500W jest w zupełnosci wystarczające. Jednak jak to waszym zdaniem będzie wgladało za np 3 lata?? Nie warto bowiem kupować przesadzonego modelu. Zalerzy mi również na opinii kogoś, kto jest z tym związany zawodowo (sprzedawca??), kto może sie wypowiedzieć na temat awaryjnosci PSU.

9 grudnia 2008 w Zasilacze przez użytkownika SoundsGreat Poziom 4 (2,040)
   

12 odpowiedzi

0 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
Ja ostatnio slyszalem ze sporo taganow z serii BZ Piperock wraca na serwis, wg zaprzyjaznionych sprzedawcow wiem ze Modecom Volcano jest w tym momencie najmniej awaryjnym produktem (na ta chwile).
Jednak sam nie polecam modecom, ze wzgledu na moje zle doswiadczenia z ta firma.
Czyli ogolnie Chieftec lub Corsair bylby dobrym wyborem.
Cos w okolicach 600-700 watt mysle - taka zasilka spokojnie pociagnie cokolwiek tam wrzucisz (no poza jakims quad sli czy skulltrail nowy ;)).
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
0 głosów
W sumie to karty graficzne, procesory i inne podzespoły produkowane są w coraz "mniejszych" procesach technologicznych ,co oznacza ,że pobierają mnie energii elektrycznej. Wg. mnie jeżeli na 5 lat to 550W Tagana będzie idealne.
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika assistant Poziom 8 (44,040)
0 głosów
Jak szukasz zasilacza na dlusza mete to bym poczytal o TAGAN TG680-U33II...w nim jest stosowana technologia DC to DC.

Co do TAGAN BZ serii to niewiem z kad GreQonE ma informacje ale z tego co ja wiem to sa to dosc bezawaryjne zasilacze
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika mpking Poziom 1 (140)
0 głosów
Tez tak myslalem, jednakze kolega mi odradzil ze wzgeldu na awaryjnosc - ostatnio mialem z nim rozmowe.
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
0 głosów
Volcano to zasilacz modularny, w dodatku za 300zł dostajemy 550W co bardzo mi pasuje. Chieftec i Corsair wypadają drożej, w dodatku nie są modularne. Zostaje Tagan 500W za 300zł, lub 500W modularny za 400zł. Ale skoro Tagany są wadliwe wybór pozostaje jasny. Pytanie co do samej mocy, po dołożeniu 50zł mamy już 650W, zaś kolejne 30zł pozwala nam już na zakup 750W. Sęk w tym że nigdy nie będe sie bawił w żadne SLi ani CrossFireX. Quad może kiedyś będzie, ale na grafikę high-end zapędów nie mam, powiedzmy coś na poziomie 4850, Nie wiadomo tylko ile dajmy na to takie cos w stylu 6850 za 3 lata będzie prądu potrzebowało.
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika SoundsGreat Poziom 4 (2,040)
0 głosów
Jeszcze się zastanawiam nad okresem gwarancji. Corsair jako jedyny z tej czwórki daje nam 5 lat, reszta 2-3. Volcano jest mało awaryjny w okresie gwarancyjnym, ale nie wiadomo co dalej, w końcu po tym okresie już nikt nie przynosi zasilacza do sklepu tylko raczej do serwisu (chyba że kolega GreQone-a pracuje w serwisie)
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika SoundsGreat Poziom 4 (2,040)
0 głosów
Witam,
Proponuję zasilacz 750W - zostanie spory zapas na dodatkowe urządzenia, ewentualną wymianę k. graf. w przyszłości.
Konkretny model - Chieftec (CFT-750-14C) 750W - niezawodna seria - mam podobny - 500W - (CFT-500A-12S) i od 2 lat nic się z nim nie dzieje, chodzi idealnie, napięcia daje nadal takie same. No i cena nie odstrasza potwornie - 470zł za taki zasilacz w komputroniku. Zapraszam również do artykułu który ostatnio pojawił się na benchmark.pl - top 10 k. graficznych - są tam podane proponowane zasilacze dla najmocniejszych jak i tych słabszych kart graf.
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/TOP-10_karty_graficzne-1489.html
Pozdrawiam
odpowiedź 9 grudnia 2008 przez użytkownika Realistic Poziom 1 (240)
0 głosów
Ja bym od razu kupił 1200W, żeby mieć spokój na jakiś czas.
Ale jeśli nie zamierzasz bawić się w Tri-SLI lub CorssFire-X to proponuję Chieftec 850W.
odpowiedź 10 grudnia 2008 przez użytkownika Darxis Poziom 6 (5,710)
0 głosów
5 lat w rozwoju elektroniki to bardzo dużo. Nowe złączki zasilania, nowe prądożerne podzespoły. Nie wiem czy zasilacz wytrzyma 5 lat pracy technologicznie jak i fizycznie. Niemniej poleciłbym Ci Marki takie jak np: Tagan Chieftec. Tu Moc musi być większa niż 600W. 600-750 zależy od ceny. Sądzę że zabawa w 1200 nie ma sensu gdyż jednak sporo czasu upłynie nim tyle Watów Ci się przyda (chyba że bawisz się w ekstremalny overclocking)
odpowiedź 10 grudnia 2008 przez użytkownika Szymon331 Poziom 8 (29,410)
0 głosów
Szymon331 - trafne spostrzeżenie, tyle, że dzisiejsze zasilacze są w pełni kompatybilne z platformami pod Core i7, a wątpię, że w ciągu 5 lat stać mnie będzie na coś jeszcze nowszego. 1200W to zdecydowanie za dużo:]. Tagana odradziły mi już trzy osoby (w tym jedna tu), bo skoro drogi zasilacz jest awaryjny to jest mało wart. Na razie skłaniam się ku Volcano, 750W oraz modularne kable za niecałe 400zł to naprawdę nie wiele, jednak tak jak napisano w Biblii - nie warto oszczędzać na zasilaczu...

odpowiedź 11 grudnia 2008 przez użytkownika SoundsGreat Poziom 4 (2,040)
0 głosów
@Michael_17
Tak, on pracuje w sklepie komputerowym (wiec w serwisie :))
Mysle ze juz wystarczajaco informacji zgromadzilo sie w tym Topicu aby wybrac zasilacz.
Pozdrawiam :)
odpowiedź 11 grudnia 2008 przez użytkownika GreQonE Poziom 10 (123,890)
0 głosów
->GreQone
Gdyby mi nie wywalało "strona o podanym adresie nie istnieje" to bym już zakończył.
odpowiedź 13 grudnia 2008 przez użytkownika SoundsGreat Poziom 4 (2,040)
...