Otóż tradycyjny wyświetlacz 16:10 ma rozdzielczość 1920×1200 pikseli, tymczasem taki o proporcjach 16:9 – 1920×1080 pikseli. Tracimy więc 120 pikseli w pionie, a zyskujemy… zupełnie nic! Tym samym w każdym zastosowaniu – poza wyświetlaniem filmów – ekran 16:9 sprawdza się gorzej niż tradycyjny 16:10. Więc określenie rozdzielczości nie fullHD egzotycznej jest nie na miejscu. Według mnie 16:10 czyli 1900x1200 jest o niebo lepsze do gier, internetu. Miałem porównanie i swoja iiyame prolite e2607ws nie zamieniłbym na żaden innym monitor 16:9 tej klasy. 16:9 dobre jest na telewizor. W necie i przy pracy z dokumentami potrzebna jest wysokość w pionie. Poza tym 16:10 daje większą szansę na odpalenie natywnej rozdzielczości w grach, gdyż jest to standard starszy.