Witam,
Kupiłem niedawno kartę graficzną (Zotac GT240) do komputera "u rodziny" i w zestawie były dołączone dwubarwne okulary (czerwono-cyjanowe) do anaglifowej stereoskopii (potocznie mamionej jako "3D"). Niestety to juz nie te czasy, żeby na dołączonej do sprzętu płytce znaleźć jakieś dema, czy cokolwiek więcej oprócz sterowników, więc testy, kto widzi 3D a kto nie ograniczyły się do kilku fotek z Wikipedii. Sam jestem doskonale odporny na wszelkie triki stereoskopowe (tak samo na migawkowe, polaryzacyjne, jak i anaglifowe, sprawdzałem już wiele razy, także u okulisty) i nawet nie jestem w stanie dobrze sprawdzić, czy dany trik "3D" działa poprawnie (tzn. muszę użyć dedykowanych okularów żeby odfiltrować obraz przeznaczony dla jednego z oczu żeby było wyraźnie). Główny użytkownik karty jednak całkiem nieźle widzi przestrzenność na anaglifowych fotkach i dość entuzjastycznie reagował na "wyłażące" z ekranu zdjęcia.
Czy da się jakoś to dwubarwne 3D uzyskać w grach?
Czy gra musi mieć odpowiednie opcje? Te gry, które sprawdzałem (Dragon Age, Drakensang 2, ...) nie mają (a przynajmniej nie umiem znaleźć). Czy też mozna to jakoś sforsować na sterowniku, albo jakimś programem?
Mniejsza o to, który system "3D" jest lepszy (anaglifowy jest najbardziej toporny, wiem). Mniejsza o to, czy GT240 z Athlonem II X2 podoła zrobieniu 2 obrazów przy sensownym poziomie FPS (tam gdzie robi mono 60FPS, to stereo powinien 30+FPS). Chodzi o to, żeby w ogóle przetestować działanie, ocenić wrażenia i jak będzie potrzeba to ewentualnie zainwestować w lepszy proc/grafikę/okulary, stosownie do potrzeb.