Mam problem z mysza, pierwszej mlodosci to ona nie jest bo kupiona moze ze 3, 4 lata temu, Razer Lachesis. Uzywam jej na podkladce Kabuto tez od razera i zaobserwowalem, ze kursor sam sobie lata po ekranie w losowych kierunkach.. tak jak by ja ktos lekko popychal. Co ciekawe, jak poloze ja po prostu na biurku to tak sie nie dzieje. W trakcie kozystania tez czasem trudno trafic mi w jakies male obiekty bo kursor potrafi sobie zjechac w innym kierunku.. nie daleko, ale trzeba z nia powalczyc, zeby trafic w cos. Umylem podkladke, zmniejszylem czulosc i dalej delikatnie mi ucieka.. Co to moze byc?
Moze to przez to ze mam windowsa 7?