Problem ze sprzętem, Radeon 1650 Pro nie dziala.

+1 głos
wizyt: 1,863

Witam szanowne grono.

Chciałem troszeczkę ulepszyć swój stary sprzęt i kupiłem Radeona 1650 Pro w miejsce starej nVidii 2 Ti. Niestety system albo w ogóle nie startuje albo wiesza się po kilku minutach. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Może coś jeszcze trzeba wymienić? Czy może kupiłem niepotrzebnie za mocną kartę na taką konfigurację?

Próbowałem upgrade BIOS'u, ale nic to nie dało.

 

Płyta główna - MSI KT4V

Chipset -  VIA VT8377 Apollo KT400

Procesor - Athlon XP 2000+ (1.66 GHz)

RAM - 512 MB (DDR-333 SDRAM, chyba Kingston)

Aktualna karta graficzna - nVidia GeForce 2 Ti

zasilacz - CodeGen 350

 

Zestaw swoje lata już ma... :)

Pozdrawiam

17 stycznia 2009 w Karty graficzne przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
   

17 odpowiedzi

0 głosów
Może wina zasilacza?
Podłączyłeś dodatkowe zasilanie do karty? (jeśli takowego wymaga)
odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika 19arek93 Poziom 6 (8,670)
0 głosów
Tak, karta wymaga dodatkowego zasilania i tak, podłączyłem je.
odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
0 głosów
No ja się boję o zasilacz, Codegen to słaba firma i po tylu latach jest pewnie wyeksploatowany. Postaraj się dla testu coś lepszego pożyczyć (nawet 350W ale lepszej firmy uciągnie), wtedy się dowiesz i ew. kupisz nowy zasilacz.
odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika Bartek Żak Poziom 6 (6,680)
0 głosów
Fakt zasilacz moze byc do wymiany :) do twojego zestawu wystarczy spokojnie oryginalny Fortron ktorego mozna kupic za grosze :) na allegro jest ich pelno ale uwazaj na podrobki ! szkoda pakowac wiecej kasy w zasilacz :) twoj zestaw nie jest bardzo wymagajacy a wydawanie na np. MC PFC 2.0 350W ~ 120zl to nie zbyt dobry pomysl :)

Moze byc tak ze masz za malo A na linii i zasilacz nie wyrabia.

Sprawdz napiecia miernikiem jesli masz mozliwosc

Jak system wstanie odinstaluj sterowniki pozniej wejsc w system awaryjny i uzyj programu DriverSweeper usun wszystko stare i zainstaluj od nowa

odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika BaMpEr Poziom 8 (45,430)
0 głosów
Według mnie to też jest na 80% wina zasilacza...
Aby potwierdzić ten fakt proponuje abyś odłączył od zasilania napęd optyczny(o ile nie działasz z linux live CD), FDD, dodatkowe dyski twarde. Zostaw podłączoną tylko płytę, grafikę, oraz dysk z systemem. Jeżeli zestaw zacznie działać stabilnie to masz potwierdzoną usterkę zasilacza. Napisz o wyniku eksperymentu.
odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika robberciu Poziom 5 (3,270)
0 głosów
@Bartek Żak
Niestety chwilowo nie mam możliwości pożyczenia zasilacza. Znajomi albo mają laptopy, albo konsole, albo komputery w wieku mojego...

@BaMpEr
Napięcie sprawdziłem, przy podłączonym 1650 Pro miernik pokazuje 5,1 i 12,40 V (w idle, a w zasadzie w hang-up). Podobnie jest przy starej nVidii, więc to chyba nie to... Ale sprawdzę z mocniejszym zasilaczem, jeżeli będę miał okazję.
Sterowniki mógłbym usunąć, ale to na razie nie jest problem, bo rzadko kiedy udaje się dojść do startu systemu. W większości przypadków zawisa na samym początku - zanim sprawdzi ram, albo po pokazaniu tabelki z informacjami o portach, itp. Co ciekawe, ani razu nie udało mi się wejść do biosu.

@robberciu
Próbowałem w takiej konfiguracji, próbowałem też uruchomić system z pendrive'a po odłączeniu wszystkiego, co mogłem. Niestety nic to nie zmieniło.

odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
0 głosów
Macik : 5,1 i 12,40 V - zdecydowanie za duzo :/

Musisz od kogos pozyczyc zasilacz :P chyba ze ... pamieci ci padly ? ale w sumie by sie w ogole nie wlaczyl :P

A jak z dyskiem ? moze dysk ? sprawdz tasiemke :P , jak z temperatura procesora? wez odkurzacz i przeczysc wszystko moze pomoze :) (ram tez wyciagnij i styki przejedz odkurzaczem , zasilacz itp itd co tylko masz :P)



odpowiedź 17 stycznia 2009 przez użytkownika BaMpEr Poziom 8 (45,430)
0 głosów
Na twoim miejscu to wyrzucilbym na zlom (czytaj allegro) i kupil nowy sprzet jak dolar spadnie.
Moze kiepska rada, ale rada :]
odpowiedź 18 stycznia 2009 przez użytkownika Użytkownik Poziom 4 (1,400)
0 głosów
to trochę nie dobrze... wszystkie te zabiegi w zasadzie na marne. Napięcia w idle zawszę będą zawyżone ponieważ spadek napięcia jest proporcjonalny do wzrastającej mocy jaką pobiera dany sprzęt.Co prawda zależy to też również od zdolności zasilacza od strony amperażu ale spadek taki następuje. Pytanie teraz czy jeżeli włożysz z powrotem tego gf 2 to czy zestaw będzie stabilny?? Zalecam jeszcze reset biosu (CLR CMOS) to nigdy nie zaszkodzi a może nawet przyniesie jakiś rezultat pozytywny... Z mojej strony zaczynam się bac o twoją płytę główną ale o tym jeszcze za wcześnie... Radze jeszcze zobaczyc czy nie masz na płycie żadnych podniesionych/wylanych kondensatorów bo z mojego doświadczenia (pracy w serwisie) jest to częsta przyczyna tego typu objawów. Napisz o rezultatach pracy...
odpowiedź 18 stycznia 2009 przez użytkownika robberciu Poziom 5 (3,270)
0 głosów
@BaMpEr
Dysk i procesor w porządku raczej, procesor w okolicach 50 stopni, ale zawsze tak miał. Pamięć chyba też w porządku, ze starą kartą graficzną jest stabilnie. Jak pisałem wcześniej, nie chciało się też uruchomić przy odłączonym dysku i dvd (próbowałem wystartować system z usb - z nvidia dzialało bez problemu)

@robberciu
Ze starym gf2 system działa bez problemów (tego posta pisze ze starego kompa z gf2), jest stabilny, nie wiesza się przy oglądaniu filmów ani przy grach. Bios resetowałem kilka razy za pomocą zworki na płycie (jak również próbowałem różne wersje biosu dla mojej płyty - od starszych do najnowszych).
Jutro postaram się przyjrzeć kondensatorom na płycie, pojutrze może uda mi się sprawdzić kartę na zupełnie innym komputerze i może uda się pożyczyć zasilacz.
odpowiedź 18 stycznia 2009 przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
0 głosów
Też bym głosował na zasilacz w tym wypadku, choć jest też "szansa", że np. ta konkretna płyta główna z ŧą konkretną kartą grafiki się "nie lubią" i już.

Tak na szybko to jeszcze możesz spróbować downclocknąć Athlona gdzieś na 1MHz, odpiąć wszystkie dyski i CD/DVD, zostawić jeden moduł pamięci i wyjąć inne karty jeśli jakieś masz. Jeśli wtedy będzie działało stabilnie albo wywalało się później, to by definitywnie wskazywało na problem z niedoborem mocy - najpewniej w zasilaczu, choć podstarzałe układy mocy na płycie też potrafią człowieka wnerwić czasem.
odpowiedź 18 stycznia 2009 przez użytkownika Irrlicht Poziom 7 (14,720)
0 głosów
Karta została przetestowana na dwóch innych komputerach, na jednym działała, na drugim nie. Dokładnej specyfikacji komputerów nie podam, bo nie znam.
Kolega, który sprawdził mi kartę polecił wymianę u sprzedawcy.
Nie chciałbym zmieniać tematu, ale może ktoś doradzi jak rozmawiać ze sprzedawcą, gdy ten sprawdza karte u siebie i "u niego działa", w związku z czym nie chce przyjąć reklamacji/ wymienić karty/oddać gotówki.
Nie zamierzam wymieniać zasilacza ani płyty głównej.

@robberciu
Przyglądałem się płycie głównej, żadnych wadliwych kondensatorów nie znalazłem.

@Irrlicht
Po zmianie BIOSu na nowszy procesor ustawil mi sie na niższe taktowanie, zaislanie było podpięte tylko do płyty głównej i karty graficznej, zrobiłem bootowalny pendrive, ale i tak nie udało sie wystartowac systemu, komputer zawieszał się po włączeniu. Jak podłączam radeona, to nie jestem w stanie wejść do BIOSu, bo komputer się wiesza.
odpowiedź 20 stycznia 2009 przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
0 głosów
sprawdź ten zasilacz a później będziemy gdybać dalej... przedstaw wyniki testów jak skończysz.
powodzenia
odpowiedź 20 stycznia 2009 przez użytkownika robberciu Poziom 5 (3,270)
0 głosów
@robberciu
Wynik testu negatywny. Pozyczony zasilacz to chieftec 400w, probowalem kombinacji:
1. podlaczony dysk, naped dvd, karta
2. podlaczony dysk i karta
3. podlaczona sama karta, system na bootowalnym pendrive

We wszystkich przypadkach jest to samo - próba wejścia do biosu kończy się zwisem, jak nic nie robię, to czasem system wstanie (żeby się zaraz powiesić), w większości przypadków wiesza się przed ładowaniem systemu.

Jakieś pomysły? :(
odpowiedź 20 stycznia 2009 przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
0 głosów
W takim razie Twoja płyta się z tą kartą nie polubi i już. Może to jest antypatia konkretnych egzemplarzy, może modeli. Takie dziwa się zdarzają. Mam gdzieś np. Radeona 9100, który mi działał OK na różnych płytach za wyjątkiem jednego Asusa CUV4X, na którym inne karty nie miały problemów.

Gupie pytanie: sprawdzałeś, czy płyta i karta mają kompatybilne wersje AGP? Względnie, czy gdzieś nie ma jakiejś szalonej zworki na płycie do zmiany zakresu kompatybilności.

odpowiedź 20 stycznia 2009 przez użytkownika Irrlicht Poziom 7 (14,720)
0 głosów
@Irrlicht
Zworki na płycie nie znalazłem, instrukcji jeszcze pod tym kątem dokładnie nie przeglądałem. Płyta ma w specyfikacji obsługę AGPx8, więc założyłem, że będzie działać. Najwyraźniej założenie było błędne. :(
odpowiedź 20 stycznia 2009 przez użytkownika Macik Poziom 2 (370)
0 głosów
Jeśli płyta ma AGPx8, to nie ma takiego numeru, żeby była niekompatybilna ze współczesną kartą graficzną. Ostatnie rzeczy, jakie możesz bezkosztowo sprawdzić, to podwyższenie napięcia AGP z poziomu BIOSu, aczkolwiek wątpię, żeby to coś poprawiło oraz spróbować podpiąć dodatkowe zasilanie z innej wtyczki, jeśliby przypadkiem problem był w kablach.

Raczej nastaw się na wnoszenie reklamacji. Masz sprawną płytę, która formalnie spełnia wymagania kompatybilności więc ma Ci działać. Przysługuje Ci w pierwszym rzędzie naprawa (nierealne), potem zamiana na inny towar o porównywalnych cechach użytkowych (rozsądny sprzedawca zaproponuje Ci to) a dopiero po kilku nieskutecznych reklamacjach możesz żądać zwrotu gotówki. Przepisy się zmieniają od czasu do czasu, więc pogooglaj wstępnie o warunkach gwarancji, rękojmi i zwrotu towarów żeby się za łatwo nie dać zbyć. Raczej unikaj rozpętywania wojny z progu, aczkolwiek jeśli trafisz na beton, co Ci będzie wciskał kit, to bez wymiany papierowej korespondencji się nie obejdzie.
odpowiedź 21 stycznia 2009 przez użytkownika Irrlicht Poziom 7 (14,720)
...