Dysk SSD a pobieranie plików

Question

Witam,

Mam pytanie na które nie znalazłem jeszcze nigdzie odpowiedzi więc pytam osoby które znają się na działaniu SSD.

Niedawno kupiłem laptopa z Win7, w którym jedyny dysk jest dyskiem SSD.

Oczywiście znane mi są wszelkie wady tych dysków - m.in. zużywanie się komórek przy wielokrotnym zapisie po pewnym (na szczęście długim) czasie. Tak więc wszelkie mechanizmy prewencyjne mam poustawiane (np. Trim czy wyłączenie defragmentacji).

Pytanie: jak się ma używanie dysku SSD do długotrwałego pobierania dużych plików z internetu - np. czasem zostawiam laptopa na noc aby coś pobrał - czy dyski SSD się do tego nadają? Czy długotrwałe pobieranie nie powoduje ich szybszego zużycia ?

Proszę o odpowiedzi tych co naprawdę wiedzą coś o tym bo niektórzy piszą że "...wydaje mi się że..." :)

Pzdr.

RD

Answer 1

Podejdźmy do tego od początku.. Skoro dyski obliczone są na określoną liczbę cyki odczytu/zapisu to każde tego typu działanie będzie zbliżać dysk ku kresowi jego wytrzymałości.

MTBF dysku to 2000000h czyli prawdopodobieństwo uszkodzenia tego dysku w ciągu roku wynosi 4,38%. W ten sposób mamy informację, że na 23 dyski jeden może ulec uszkodzeniu. Wartość ta zmaleje, w przypadku gdy dysk nie jest użytkowany 24 godziny na dobę.

Answer 2

To nie zjedzie napedu tak, jakbys sciagal instalki i potem instalowal (a wiec dodatkowo wykorzystanie TEMPow do rozpakowania, potem sama instalacja). Poniewaz podales nam tylko wycinek wiedzy - powiedz moze, czy ten laptop jest podlaczony do jakiegos LANa i co potem z ze sciagnietymi plikami sie dzieje, moze bedzie mozna wylaczyc z tego lapka w ogole :)

Answer 3

Jeomax - Laptop jest połączony do sieci WiFi w domu. Jednak podsunąłeś mi myśl, mogę przecież podłączyć dysk zewn. na USB i ustawić aby program pobierał dane do foderu na tym dysku - wówczas SSD w ogóle nie pracuje prawda ?

Answer 4

Kurde, zabiles mi cwieka. Kiedys to chyba bylo tak, ze przegladarka pobierajac plik najpierw zrobila sobie "pusty" plik w lokalizacji docelowej, zabezpieczyla sobie miejsce, tworzac obok niego zerowy plik wlasciwy, ale przegladarka zapisywala i tak w inne miejsce - albo systemowego TEMPa, albo przegladarkowego TEMPa i co chwila przenosila dane do tego pliku wlasciwego, by na koncu zmienic nazwy i skasowac plik zerowy. Jakos tak to bylo zamotane i teraz nie wiem, czy na 100% sciaga sie bezposrednio w okreslone miejsce, czy nie. Moze to nawet zalezy od systemu, a teraz siedze na linuchu i w Windzie nie mam jak sie temu przyjrzec.

Answer 5

Jest tak jak mówisz.. Plik zapisywany jest bezpośrednio na ten dysk.. Ale system i tak działa ;) ogólnie nie martw się o takie rzeczy.. Jak padnie ci dysk.. Kiedy padnie ci dysk i tak będzie już dawno za mały i za wolny.. Ogólnie rzecz biorąc to będzie najlepsze rozwiązanie.. Problem tylko w tym że takie dyski też się psują ;)