Nic dziwnego, że w kalkulatorach PSU wychodzi ci poniżej 500W, bo w sumie czemu miało by wyjść więcej? Karta ma TDP ok. 150W, procek niepodkręcony ma TDP = 125W, czyli więcej nie powinny brać, raczej mniej. Trzeba by się wysilić, żeby ten komputer rozbujać powyżej 300W, więc zasilacz 500W to już jest bardzo bezpieczny zapas mocy. Jakby komputer brał 500W, to by można było suszyć włosy w strumieniu wyrzucanym z obudowy. Podobną moc miewają np. mniejsze suszarki do włosów.
Jak koniecznie chcesz jednak zmienić zasilacz (IMO niepotrzebnie, ale to nie moja sprawa), to może cię zainteresować ten tekst:
http://infobit.pl/kategoria/polecane/zasilacze . Znajdziesz tam też zestawienie kto produkuje zasilacze dla różnych marek.