Problem z obecną generacją konsol jest taki, że są na rynku o 2 lata za długo. I gdybyś zadał takie pytanie ze dwa lata temu to w pewnym stopniu mógłbym się przychylić do hipotezy, że pojawienie nowej generacji może namieszać w kwestii wymagań kolejnych gier.
Prawda jest jednak taka, że obecnie nowa konsola, aby pobić obecne PC musiała by kosztować tyle co taki kombajn, którego chcesz poskładać. Gdyż dawno temu tradycją było to, że każda nowa generacja konsol wyprzedzała o 2-3 lata sprzęt obecny wówczas na rynku. Taki scenariusz jest mało prawdopodobny gdyż konsola ma być tanią formą rozrywki - choć nie jest taką w polskich realiach. Co oznacza, że cena konsoli nie powinna być wyższa nić dwu-krotność tego co trzeba wydać na obecną generacje, bo w innym przypadku nikt tego nie kupi.
Reasumując, taka sytuacja o jakiej mówisz nie ma większych szans zaistnienia.
Inna sprawa to taka, że porty gier z konsoli wymagają mocnego kompa głównie dlatego, że programiści zrobili to niechlujnie i kod gry ma słabą optymalizacje na PC. Druga przyczyna to taka, że są one podrasowywane. Twórcy dodają lepsze tekstury, więcej efektów graficznych, świetlnych itp.
Czyli... Możesz spokojnie inwestować w "kombajn" swoich marzeń :)