Witam!
Komputer, który otrzymał Pański sąsiad od razu po zakupie powinien być w 100% sprawny. Jeżeli tak nie jest trzeba go od razu zanieść do serwisu bez względu na to czy awaria jest mniej lub bardziej poważna.
Na początek proszę sprawdzić, czy na obudowie komputera nie ma pląby gwaranyjnej, gdyż zerwanie jej grozi utratą gwarancji na komputer. W takiej sytuacji pozostaje nam tylko oddanie sprzętu do serwisu, jeżeli naprawa lub format Windowsa nie przyniesie efektu.
Widzę, że większość osób zwala winę na Windows i nie czyta dokładnie co pisze autor problemu. Otóż wyraźnie jest napisane, że problem występuje przy restarcie gdy komputer "..wylaczy sie.." a następnie "zawisa przy uruchamianiu.." i "...ostatnie co wyswietla to ekrany biosu.."
Niestety większość osób jest w błędzie.
Problem nie tkwi w Windowsie, gdyż system za pierwszym razem uruchamia się poprawnie i bez błędów. Błąd występuje dopiero wtedy, gdy komputer JEST JUŻ WŁĄCZONY i PRACUJE OD JAKIEGOŚ CZASU.
Z doświadczenia wiem, że jak kiedyś za bardzo podkręciłem komputer to czasami restart nie wystarczał by uruchomić ekran biosu, trzeba było wtedy wyłączyć i włączyć komputer "od zera" (przyciskiem). W przeciwnym razie komputer za każdym razem "zacinał się" przed wejściem do biosu.
Komputery kupowane w supermarkecie mają to do siebie, że części do nich są źle dobierane, a na dodatek są najgorszej jakości (czego nie udało się sprzedać wciska się w takie komputery - pozostałości z magazynów).