Witam!
Dysk kupiłem z 7 miesięcy temu pod system.
Pierwsze co zrobiłem to zaktualizowałem Firmware była wersja 1.4 aktualnie działa na wersji 1.5
Instalacja Windows 7 Pro 64 bit przebiegła bezproblemowo i było wszystko w porządku do zeszłego piątku. Ni stąd ni zowąd BIOS przestał widziec SSD.
Gigabyte EP45-DS4 rev. 1.0
Seagate Baracuda 500GB na dane
RAM OCZ Reaper 2x2GB
Tak więc zaczałem szukać po internecie na na forum OCZ czy ktoś miał taki brzdęk. Oczywiście takie coś znalazłem zalecili sprawdzić poradnik ABC pozycja B. Fault Finding Your OCZ SSD pod tym linkiem.
http://www.ocztechnologyforum.com/forum/showthread.php?79848-THE-BASIC-GUIDE-amp-FAQ-ABC-for-OCZ-SSD&p=567561&viewfull=1#post567561
Oczywiście wszystko z tego przeleciałem od deski do deski
- Zmieniałem ustawienia w BIOSI'e ICH SATA Control Mode IDE/ACHI jak instalowałem system było ustawione na IDE (nie pomogło)
- SATA Port Native Mode enable/disable jak instalowałem system było disable (zmiana nie pomogła)
- Czyściłem CMOS owa płyra ma przycisk Clear CMOS nie ma potrzeby wyjmowania baterii tak jak piszą w poradniku (nie pomogło)
- Zaktualizowałem BIOS z wer. F9 do F10b beta (nie pomogło)
- Przepiąłem zasilanie (ponieważ SSD był na jednym kablu z Seagate) dysku Seagate na linie z DVD RW nie pomogło.
- Poprzepinałem kable SATA tak żeby SSD był jako pierwszy na liście IDE0 MASTER, a resta na IDE 4 oraz 5 HDD Master DVD Slave.
Po wykonaniu punktu 6 drgnęło SDD był widziany przez BIOS system wystartował był na ustawieniach ACHI i dostał takiego kopa, że nie mogłem uwierzyć, ale moja radość nie trwała długo ponieważ jak wyłaczyłem komputer nastepnego dnia włączyłem i BIOS go znowu nie widział.
Postanowiłem odpiąć kabel SATA podłaczyłem do innego portu i po restarcie ruszył BIOS widzi jak wyłacze komputer i włacze po jakims czasie znowu go nie widzi i teraz za kazdym razem jak chce uruchomic komputer musze wyjąc wtyczkę od SATA wpiąć ponownie i dysk jest w BIOS'ie widoczny.
Dziwne zjawiska.
Zatem dzisiaj przystapiłem do wykonania kopii systemu bo coś mi sie wydaje, że albo to wina płyty (tylko czemu widzi zawsze Seagate i DVD?), albo samego dysku.
Za bardzo nie mam gdzie wziąc tego dysku by sprawdzić na innym komputerze jak sie bedzie sprawować :/
Jak by ktoś miał jeszcze jakieś pomysły bede wdzięczny.
Pozdrawiam