Hehe, abstrahujac od problemu ja sobie wyobrazam to tak (z opisu): koles wlacza komputer, a tam nagle z szafy wyskakuje szary ekran i zatrzymuje sie przed oczami tego kolegi, jak duch :) Coz.. tak wlasnie pojawiaja sie rzeczy.. znienacka. I w sumie przyczyna jest.. costam - rowniez sugerujac sie opisem :)
A wracajac do problemu: ile to dzwiekow i jakie dokladnie (krotkie, dlugie, raz krotki raz dlugi) ? Jaki dokladnie BIOS, albo jaka chociaz plyta (dokladnie) ? To wszystko potrzebne jest do okreslenia BIOSu, a to z kolei to okreslenia sygnalu, jaki ten BIOS generuje w przypadku bledu. A tak wlasnie sie dzieje. I co to znaczy szary ekran ? TV ma w ogole szary ekran, czy to ma byc niby czarny ekran, ale ma jasnosc ustawiona duza ? Czy cos sie w sordku obudowy dzieje - wentylatory chodza ?
Zasilacz = fatalny, to fakt. Ale gdyby sie zjaral, to nic by nie piszczalo, choc w sumie przy no-name to nigdy nic nie wiadomo, co uwala i jak. Dmuchac z kurzu tez mozna, ale to wszystko na razie stzrelanie na slepo, dopoki nie podasz konkretnych faktow, o ktore prosze.