MSI Z87-G45 Gaming nie widzi dysków

Question

Witajcie, 

Od jakiegoś czasu nie mogę poradzić sobie z problemem z płytą MSI Z87-G45 Gaming. 

Pacjent:
płyta Msi Z87-G45 Gaming
proc intel i5
pamięć 8 gb RAM
grafa: Gygabyte GF760
dysk 1: 120GB SSD Intel
dysk2: 2TB HDD Seagate
OSWin 7 64 Proffesional

Objawy:
- płyta nie rozpoznaje podłączonego przez SATA dysku 2TB Seagate Barracuda (ani w BIOS, ani w OS)
- płyta nie rozpoznaje dysków zewnętrznych USB 2.0 (OS)

Historia choroby:
- Płyta została zakupiona w wakacje. Przyszła niesprawna - nie uruchamiała się w ogóle. Po 3 miesiącach walki z serwisem została wymieniona na nową ("wolną od wad"). Po uzuchomieniu wykrywa mi podłączony dysk SSD 120GB oraz stację DVD.  Niestety nie wykrywa w BIOSie dysku SATA oraz nie wykrywa również dysków zewnętrznych (500GB, 1TB) oraz pendrive (16GB) z poziomu systemu operacyjnego.
Poszperałem sporo w google i na podstawie różnych sugestii popełniłem kilka czynności:
- sprawdziłem, czy dysk jest sprawny (koledzy w IT z firmy włożyli dysk do kieszeni - został rozpoznany. Założyli mi dodatkowo partycję NTFS bo nie było żadnej. Więc dysk jest sprawny.
- po podłączeniu do zasilacza dysk się kręci (więc zasilacz sprawny)
- sprawdziłem, czy jest to kwestia kabelka SATA - sprawny kabelek od DVD (które jest rozpoznane) podłączyłem do HDD. Nie pomogło. 
- sprawdziłem, czy przyczyną może być port SATA na płycie. Wpiąłęm HDD w 3 różne porty. Nie pomogło. (a na tych portach bez problemu działa SSD)
- pobrałem LIVE Update MSI i za pomocą tego zaktualizowałem BIOS i wszystkie sterowniki na najnowsze. Nie pomogło. 
- Zresetowałem bios na płycie do default wyciągając bateryjkę. Nie pomogło.

Szczerze mówiąc nie mam już pomysłu co może być przyczyną problemu. Dodatkowo system nie widzi również dysków zewnętrznych podpisanych pod USB, z których od lat korzystam na wielu kompach bez problemów.

Proszę o pomoc - jakie jeszcze działania mogę wykonać, aby rozwiązań problem? (oczywiście nie tracąc przy tym gwarancji)

Pozdrawiam, CieHoM
 

Answer 1

Nie ma wielkiej filozofii w sprawdzeniu dysku. O ile kabelki (SATA i zasilania) sa sprawne, o ile dysk sie na nich rozkreca i slychac jego prace, a on sam chodzi w innym komputerze, a Ty posiadasz w swoim najnowsza wersje BIOSu i nie wylaczyles okreslonych portow (co nie jest mozliwe po zresetowaniu pamieci CMOS), wowczas sprawa jest jasna. Przyjalem, ze testy robiles na jak najmniejszej ilosci komponentow - a wiec plyta, zasilacz, monitor podpiety pod gniazdo chipsetu oraz jedna kostka pamieci... no i felerny dysk.

Plyta nie jest sprawna.

To, ze wrocila ona z serwisu nic jeszcze nie znaczy. Znam wiele przypadkow, gdzie plyta po zwrocie miala inne bledy, a serwisanci po prostu poszli na latwizne i wyeliminowali inne bledy, albo - wprost - nie zrobili przy plycie nic (oprocz standardowej wymiany kosci BIOSu na przyklad).