Sterowniki zamulają laptopa

+1 głos
wizyt: 513
Mam Lenovo G780 właśnie przeinstalowałem system, ponieważ działał strasznie wolno. Zaczęło się, od tego że bardzo długo trzeba było czekać na rozwinięcie się menu kontekstowego. Teraz świeżo po instalacji było wszystko ok, ale po instalacji sterowników od producenta znowu zaczęło, muszę czekać czasem nawet minutę na pojawienie się menu kontekstwego.

 

Sterowniki, które mam:

Atheros Communications Inc. AR81 Family Gigabit/Fast Ethernet Driver

Intel SDK for OpenCL - CPU Only Runtime Package

Składniki Intel Management Engine

Sterownik grafiki HD Intel

Sterownik kontrolera hosta Intel USB 3.0 eXtensible

 

Proszę napiszcie, które są wogóle nie potrzebne lub mogą powodować problemy
24 lutego 2014 w Laptopy przez użytkownika pjootr Poziom 1 (170)
   

1 odpowiedź

0 głosów
No to swietnie, ze sam sobie stawiasz diagnoze, tylko dziwnym trafem wykryc tego zamulajacego jakoby sterownika znalezc nie potrafisz :) Ktore sterowniki nie sa potrzebne ? Ty nam powiedz... wylacz sobie jakis i sprawdz, czy urzadzenie, ktorego sterownik wlasnie usunales - chodzi...

Nie napisales nic, a nic - co to za system na laptopie, skad on jest (z partycji recovery, czy tez z plytki, a jak z plytki - to jakiej: oryginalnej, czy pirackiej). Nie napisales nic n/t konfiguracji sprzetowej laptopa - jaki naped HDD/SSD, ile pamieci, jaki procesor i na ile chodzi, jakie ustawienia w BIOSie lapka, czy BIOS laptopa najnowszy itd.
odpowiedź 24 lutego 2014 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
System Windows 7 Ultimate oryginalny
Procesor: Intel Core i5 3230M
RAM: 8GB DDR3
Grafika: Intel HD Graphic 4000 oraz GeForce GT 635M
Dysk HDD

Usunąłem sterowniki, ale nie zauważyłem poprawy. Tylko pojawiło się 1 nieznane urządzenie w menadżerze urządzeń.
Co do BIOSa to nie aktualizowałem, jakie ustawienie to nie wiem o co dokładnie pytasz.
To z usuwaniem sterownikow to byla raczej sugestia retoryczna, bo przeciez wiadomo - sprzet bez sterownika nie bedzie dzialal, a jesli go usuniesz w Windowsie, to Win sam sobie wlasne sterowniki doinstaluje, ale takie z najprostsza obsluga sprzetu. Chodzilo o wykazanie, ze to NIE JEST WINA STEROWNIKOW. Zainstaluj je z powrotem.
System masz skad - z partycji recovery, czy z plytki ? Jest to o tyle istotne, ze jak masz z recovery, to zazwczaj masz tam kupe niepotrzebnego badziewia, ktore wlasnie zamula system.
Wazna jest tez ogolna obserwacja sprzetu - jak dziala. Jesli widzisz, ze dioda dysku caly czas miele, to wlaczasz sobie menedzera zadan i patrzysz, co zre czas procesora, co zre dostep do dysku. Moze byc tez tak, ze jesli nie bedzie zadnych procesorw poza systemowymi, to mozliwy jest pad dysku - zainstaluj cos do przegladau raportu SMART (CrystalDIskInfo na przyklad) i zobacz, jaki jest stan dysku. Potem go przeskanuj chkdiskiem i zobacz, czy sa bledy filesystemu.
BTW, tuz po instalce Windowsa od Visty masz cos takiego, jak keszowanie, to po prostu musi troche potrwac.
W BIOSie pytalem, czy nie bawiles sie przypadkiem w zmiane trybu AHCI kontrolera dysku, tudziez w zmiane parametrow pracy dysku - jak z "szybciej i glosniej" na "wolniej a ciszej".
Moglbys popatrzec tez, co masz w msconfig - tam sa autostartujace programy, moze nawaliles za duzo softu "laptopowego".
usunalem to co zainstalowalem w panelu sterowania, nie wylaczalem sterownikow w menadzerze urzadzen. System z płytki, cały dysk był formatowany. Screen z crystaldisk info http://i.imgur.com/bEz0FGE.jpg

ckhdsk nie znalazł żadnych błędów
...