Witam.
Byłem u znajomego, który nażekał na słabą wydajność swojego PC. Okazało się, że jest strasznie zasyfiony(niepotrzebne pliki , wirusy). Zacząłem od odinstalowania różnych toolbarów itp., następnie zainstalowałem ccliner i on oczyścił resztę. Było już wszystko dobrze , zainstalowałem mu awasta i sobie poszedłem. 3 min. później dostałem informację, że jego PC się nie włącza, wyświetlał się bule screen po restarcie i tam było napisane ... floppy disks 40, wszedłem w bios i wylączyłem stacje dyskietek, zresetowałem PC i teraz już bule screenu nie ma, ale podczas ładowania win Vista (zielony pasek przed ekranem powitania) PC się resetuje i tak w kółko. Próbowałem użyć opcji default w biosie , ale to nic nie dało. Awaryjnie też resetuje. Proszę o pomoc.