Pomysl jest taki, zeby skontaktowac sie z dostawca Internetu :)
Malo oryginalne, ale ich linia pomocy poskutkuje wykryciem bledu. Nie musi to byc cos z komputerem, czy routerem (gdzie odpowiednio inny komputer albo sprzet podlaczony bezposrednio do modemu, a nie routera), ale na przyklad moze to byc problem linii. Albo zepsutego filtra sieciowego (to takie cos, co wtyka sie do linii, a z drugiej storny ma wejscia na telefon i Internet). Ja ostatnio mialem problem ze swoim netem, a okazalo sie, ze linia byla zle podpieta, wobec czego telefon nie dzialal 4 miesiace, a net zrywalo co chwila. Bo se ktos zle podpial kabelki, a potem domy byly zle skonfigurowane w ich systemie. Malo - dzierzawiacy linie wszystko mial OK u siebie, natomiast wlasciciel linii mial skopane dane - w ten sposob dowiedzialem sie, ze bez hasla i zadnych zabezpieczen ktos telefonicznie rezygnuje z numeru telefonicznego, ktory ja uzytkuje. Takie wylaczenie "za kogos" bez zadnego sprawdzenia :) Sprawa rozwiazana, w ramach rekompensaty nie place nic za Internet przez najblizszy rok.. ale to UK, nie Polska.
BTW, jak bedziesz sie kontaktowac z linia pomocy, to okreslaj jasniej - czy router, czy modemrouter, co to znaczy "nic" i co to sa "2 wlaczone sieci".
