ostatnio komputer nie chce mi sie właczac za pierwszym razem i czasem wlaczy sie do ekratu 'wcisnij ... by przejsc do biosu' a pozniej czarny ekran i komputer tak jakby tylko chodzil ale nie wykonywal rzadnych operacji, gdy wylacze z gniazka i wlacze ponownie wszystko dziala normalnie, teraz czasem od razu juz sie wlacza, wczesniej nawet po kilka razy potrafil wejsc w ten dziwny stan.. ;/
spodziewam sie ze to wina zasilacza , ale nie jestem pewiem.. , jak myslicie? :F
zasilacz jest firmy ibox, w programie occt napiecei na lini 5v oscyluje miedzy 4,76-4,84 prawie zawsze
i teraz jesli bym mial kupowac nowy zasilacz postanowilem sie rozejrzec i znalazlem te 4:
-be quiet pure power l8 500w / 600w
-cooler master g550m / g650m
oba wspieraja hawswelle, na czym mi zalezy bo planuje zmienic w przeciagu roku moja stara obecna platworme lga775 z intel core 2 duo e6600, reszta to 2 gb ram, geforce 8500t 512mb, dysk wd 250gb,
ale chce tez by obecny zestaw jeszcze troche pociagnal i nie wiem ktory zasilacz by sie nadawal do prawdopodobnie tak wygladajacego zestawu: intel i5 4670k, geforce gtx760 2gb gigabyte oc, 8gb ram 1866mzh cl9, segate barracuda 1tb, + plyta głowna do 400 zl ,naped dvd, chlodzenie cpu
nie wiem ile watow mniej wiecej potrzeba by starczylo a takze by zasilacz chodzil ciszej,
zalezy mi na dobrych napieciach do oc oraz wmiare cichym wentylatorze a slyszalem ze cooler master jest niezbyt cicho chociaz przy karcie graficznej chyba nie bedzie pozniej slyszalny?, bo jesli bedzie to wzialbym chyba raczej cichszego bequiet,
ewentualnie jaki inny zasilacz polecacie do 250 zl (max 300)?
prosze o wasze opinie :P