Problem z laptopem Acer

+1 głos
wizyt: 1,647

 

Witam

Nie odpala mi laptop Acer 5551G, po włączeniu pracują tylko wiatraki, kontrolka dysku nie mryga, świeci tylko dioda od zasilania. Nie idzie nawet wejść do biosu. Obstawiałem dysk twardy ale po jego odłączeniu powinien się odezwać bios że nie ma dysku a tak się nie dzieje. Zamieniałem ramy. Rozkręciłem go czy coś w środku nie jest nadpalone ale oprócz połamanych mocowaniań zawiasów ekranu niec niepokojącego nie odkryłem. Najdziwniejsze jest to że raz na jakiś czas się uruchomi i do czasu wyłączenia działa. Jakieś pomysły oprócz wywal na śmietnik ?

17 lipca 2013 w Laptopy przez użytkownika Patiko Poziom 3 (520)
   

10 odpowiedzi

0 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
Hahaha. Wybacz nie mogłem się powstrzymać:) No tak piekarnik nie jest dobry bo podgrzewa całą płytę w tym kondensatory elektrolityczne i to pewnie one wybuchły. Na pocieszenie powiem że kiedyś jak „naprawiałem” znajomemu lapka opalarką wpadłem na „genialny” pomysł zabezpieczenia okolicy chipsetu folią aluminiową. Po zdjęciu folii okazało się że przy okazji nadtopiłem kawałek obudowy który był zasłonięty tą folią:).
Teraz to pozostaje Ci tylko kupno nowej płyty lub popchnięcie pozostałych części np. na aledrogo.
Pozdrawiam.
odpowiedź 19 lipca 2013 przez użytkownika Oktawian Poziom 5 (3,160)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
+1 głos
Przy tego typu objawach zazwyczaj winowajcą okazuje się karta graficzna. Problem częściej jednak dotykał kart nvidi szczególnie serii 8000. Dlatego równie dobrze uszkodzona może być płyta główna. Rozwiązaniem reballing BGA .Możesz też spróbować domowymi sposobami – piekarnik, opalarka, lutownica gazowa itp. jednak średni czas działania po takiej „naprawie” to 3 miesiace.
http://www.purepc.pl/notebooki/zepsuty_laptop_lub_karta_graficzna_uwazaj_na_reballing_bga?page=0,0
Aha zacznij od sprawdzenia zasilacza:).
odpowiedź 17 lipca 2013 przez użytkownika Oktawian Poziom 5 (3,160)
+1 głos
.. i gniazda zasilania, ktore szczegolnie przy Dellach bylo kiepsko montowane i wystarczy, ze jedna nozka od gniazda sie utleni na zle wykonanym lucie i juz masz podobny problem.
odpowiedź 17 lipca 2013 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
0 głosów
Zasilanie jest ok bo gdyby zasilacz był zepsuty to ruszyłby na baterii a objawy są te same. Po przeczytaniu artykułu który zapodał Oktawian i paru innych w sieci to raczej on ma rację i poszedł BGA. Pytanie czy opłaci się go wymieniać czy lepiej go rozsprzedać na części i kupić nowego lapka.
odpowiedź 17 lipca 2013 przez użytkownika Patiko Poziom 3 (520)
+1 głos
Akurat. BGA to typ montazu, a nie zaden uklad, a reballing BGA dotyczy wylutowania ukladu z takiej podstawki i wlutowania na nowo, uzywajac nie-chinskiej-cyny-o-fatalnej-jakosci. Jesli chodzi o konkretny uklad, ktory najczesciej poddaje sie reballingowi, to bedzie to chip graficzny, w szczegolnosci nVidii, ktory grzejac sie nadmiernie w poszczegolnych seriach powoduje pogorszenie wlasciwosci lutow owej kierpskiej jakosci i w efekcie - slaba/okazjonalna przewodnosc, co skutkuje.. no wlasnie, i tu dochodze do sedna. Skutkuje zaburzeniami obrazu na wiele sposobow (8 ekranow na jednym, pionowe pasy, kolorowe artefakty itp), ale w zadnym wypadku nie niemoznoscia wlaczenia laptopa i migania diody power na dodatek.

Probowales zresetowac laptopa (wyjac baterie, odlaczyc zasilacz i wciskac Power przez 10-30 sekund, rozne zrodla roznie podaja) ?

Jesli laptop jest po gwarancji, a nie znasz sie na naprawie elektronicznej (cos przelutowac przykladowo), to lepiej go wyprzedaj moim zdaniem na czesci, lacznie z matryca, zawiasami, ramka ekranu, klawiatura (na czesci dla klawiszy) itp.
odpowiedź 17 lipca 2013 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
+1 głos
Joemax w większości masz rację, z tym że cyna nie jest chińska (a może i jest?) a bez ołowiowa zgodnie z najgłupszą dyrektywą unijną RoHS o nie stosowaniu metali ciężkich. Dyrektywa ta w rezultacie spowodowała że miliony ton sprzętu elektronicznego ląduje na wysypiskach śmieci i taka to ekologia.
Druga sprawa to taka że utlenieniu(zaraza cynowa) ulegają połączenia wewnątrz układu a nie jak piszesz między układem a płytą i dlatego jest konieczność całkowitej wymiany układu.
Zgadzam się z Tobą że objawy raczej nie są typowe dla grafiki i można podejrzewać również problem z chipsetem płyty.
Wracając do problemu to moim zdaniem nie warto inwestować w złoma i bulić za rebaling, tym bardzie że nie wiadomo co dokładnie(chociaż to można by sprawdzić). Ja rozkręcił bym lapka i podmuchał opalarką na grafikę i ewentualnie chipset(trzeba tylko zdjąć radiatory). Robiłem tak nie raz u znajomych i zazwyczaj na kilka miesięcy pomagało. Potem jak przestanie działać to jeszcze raz i tak w koło aż wygrzewanie przestanie działać – wtedy na części. Układy trzeba dość mocno podgrzać uważając jednak żeby nie roztopić cyny na sąsiednich elementach SMD bo mogą popłynąć. Taką naprawe masz za darmo ale robisz na własne ryzyko. Jak nie chcesz się bawić/ryzykować to tak jak Joemax pisał na części.
odpowiedź 18 lipca 2013 przez użytkownika Oktawian Poziom 5 (3,160)
0 głosów
Jako że nie miałem nic do stracenia rozkręciłem i próbowałem rozgrzać suszarką :) jednak to nic nie dało. Po namyśle i przejrzeniu "mądrych" filmików w necie o piekarniku postanowiłem wypróbować tą metodę.WSZYSTKIM JEDNAK ODRADZAM TEN SPOSÓB BO PŁYTA WYBUCHŁA I PODPADAŁY PODZESPOŁY. Teraz mam kupkę części od laptopa :D
odpowiedź 19 lipca 2013 przez użytkownika Patiko Poziom 3 (520)
0 głosów
Nie będę w niego inwestował bo obudowa i tak już była połamana (matryca trzymała się na 2 śrubkach), bateria złom jak bym miał wymienić grafikę to koszt byłby ok 400-500 zł. więc gdybym chciał go doprowadzić do jako takiej sprawności musiał bym łącznie wydać gdzieś z 800 zł a za te pieniądze znajdzie się jakąś używaną maszynę. Dysk już wykorzystałem do PC a resztę dostanie syn i niech się bawi w Allegro :)
odpowiedź 19 lipca 2013 przez użytkownika Patiko Poziom 3 (520)
0 głosów
O kurde, ale final :/
Oktawian: chcialem powiedziec tyle, ze reballing to wlasnie przelutowywanie ukladu, a wiec naprawa lacz pomiedzy ukladem, a plyta, a nie wewnatrz ukladu - jako piszesz. Pierwsze slysze, zeby uklady o tak duzym stopniu integracji, jak scalaki, podlegaly procesowi utlenienia lacz ze wzgledu na zalanie go w hermetycznej obudowie.
odpowiedź 20 lipca 2013 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
0 głosów
Ja też czytałem jeomax o tym że wadliwe układy właśnie nie tyle mają problemy z przylutowaniem do płyty a wewnątrz ich i wtedy lepiej je wymienić na nowy. Moim skromnym zdaniem naprawa laptopa który jest wart ok 800 zł jest nieopłacalna dlatego zaryzykowałem piekarnik który albo by coś dał i laptop pochodziłby 2-3 miesiące albo tak jak u mnie skasowałby płytę. Zawsze mogę kupić używaną działającą płytę za ok 300 zł która pewnie jakiś tam reballing przeszła tylko pytanie ile podziała.
odpowiedź 20 lipca 2013 przez użytkownika Patiko Poziom 3 (520)
...