Dla "K" to nie. Porownywac mozna sobie "nie-K" i aktualne FXy w dziedzinie wydajnosci, bo podkrecony o 5 oczek i5 i tak bedzie wydajniejszy od raczej problematycznie podkrecalnych FXow. Podkrecanie to nie tylko podniesienie mnoznika, ale cala otoczka - ktorej w przypadku procesorow AMD to raczej problematyka, patrzac z perspektywy Intela: a to wydajne chlodzenie (najlepiej WC), a to odpowiednio dobra plyta z dobrze chlodzona sekcja zasilania, a to dobrze dobrane chlodzenie tejze sekcji - a jak masz WC, to w ogole przeplywu powietrza tam nie masz itd.
Ja nazwalbym to porownywanie do i5 takim robieniem zestawienia na sile. Cenowo - oczywiscie, wyglada fajnie - ale jak juz w praniu siadziesz i zaczniesz testowac pod siebie, to zaczne sie wylapywanie szczegolow, z ktorymi Intel po prostu wygrywa: a to wydajnosc kontrolera SATA, a to gorsza wydajnosc SLI, pobor pradu, przegrzewanie.
Jedynym polem, gdzie FX moze konkurowac z i5 to wykorzystanie swojej modulowosci: rendering & raytracing, szyfrowanie AES/liczenie kluczy, enkodowanie x.264. Nie powiem, zeby w grach AMD bylo jakos znaczaco wolniejsze, ale moga zdarzyc sie przypadki, gdzie roznica tych 8-10 klatek bedzie stanowila o granicy stalej plynnosci na poziomie 60 FPS i juz masz kupe. Ja rowniez nie cierpie Intela (ale nie znaczy to, ze traktuje AMD jako lepsze - dla mnie to dokladnie ta sama kicha), a aktualnie rozwiniecie architektury "core" to strzal w dziesiatke dla pecetow, przy jednoczesnym failu generacji FX.