Witam
Posiadam kartę graficzną MSI GTX 660 O.C. około 3 lata. Kilka dni temu z kartą zaczęly dziać się dziwne rzeczy.
Zaczęło się od "zawieszania "karty i komunikatu "Sterownik ekranu przestał działać". Następnie komputer się zresetował i ... czarny ekran (nic się nie działo, klawiatura się nie świeciła, wszystkie wiatraczki działały a komp się nie uruchamiał). Po kilku restartach i wymianie kabelka zasilającego, udało się uruchomić komputer. Zaktualizowałem sterowniki karty i działało dalej bez problemu. Po kilku dniach sytuacja się powtórzyła. I chyba już na amen.
Po podpięciu do karty zintegrowanej system uruchamia się normalnie ale tylko wtedy gdy karta jest wyjęta całkowicie z portu PCI-E. W sytuacji gdy "siedzi" w porcie i nie jest podpięte dodatatkowe zasilanie to nie można uruchomić komputera, po wyjęciu działa.
Sprawdziłem również na innym komputerze (zasilacz trochę słabszy 500W) i karta działa, system się uruchamia ale nie działają wiatraczki na karcie.
Z kolei karta z drugiego komputera (GTX 260) po podpięciu do komputera działa bez problemu.
Pozostałe parametry:
Płyta główna ASUS P8B75-V
Zasilacz OCZ ModXStream Pro 600W
Pamięć RAM 8GB