Oczywiscie idac tym tropem rozumowania do gier nadaje sie jedynie corei7 na platformie X58, co moze prowadzic do obledu, jako ze ZAWSZE znajdzie sie szybszy procesor, na ktorym gry beda chodzic szybciej/plynniej. Do momentu, w ktorym cena procesora nie stanie sie kosmiczna, a wzrost wydajnosci nieproporcjonalny.
ABSURD !
Nalezy patrzec na sprawe tak: masz procesor 5000+ i odlozona kase na karte grafiki. Co lepiej miec: starego 8800GTS 640, czy 9800 GTX ?
Odpowiedz jest prosta.
Nie kazdy ma zaraz wieksza sume na zmiane platformy, przy czym zawsze bylo wiadome (od czasow c2d), ze Intele lepiej sobie radza w grach przy zblizonym taktowaniu. Ale nie znaczy to, ze wolniejsze procesory beda sie dusic. Po prostu szybsze beda sobie nieco lepiej radzic do pewnego momentu. I tym pewnym momentem jest granica okolo 3 GHz dla AMD i pewnie nieco wyzsza dla Intela. Pojawiaja sie tez gry, w ktorych zaczyna miec znaczenie liczba rdzeni, ale to inna bajka.
http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=1760-3
Reasumujac, wymiana na szybsze zawsze jest OK. Pozostaje kwestia oplacalnosci. Porownywane karty roznia sie mniej wiecej tak:
http://www.tomshardware.com/charts/gaming-graphics-charts-q3-2008/compare,799.html?prod[2065]=on&prod[2079]=on
Jesli stwierdzisz, ze wydana kasa bedzie warta zachodu, bierz. Jesli stwierdzisz, ze to malo oplacalne - czekaj na obnizke GTX 260 c192, ktore w UK mozna kupic za cene porownywalna z GTS 250.