A przyciskasz bezpośrednio w klawisz na nagrywarce, czy pośrednio poprzez maskownicę obudowy. W tym drugim przypadku być może wystarczy poprawić ułożenie nagrywarki w obudowie (poluzować śrubki i dopasować przesunięcie w "sankach"). W pierwszym przypadku może wina leżeć po stronie mikroswitcha (zużył się[?]) i naprawa/wymiana mikroswitcha, gdy nie jesteś elektronikiem może być dla ciebie zbyt trudna (umiejętność lutowania, kupno nowego mikroswitcha tego samego rodzaju). Może to też być zużycie plastki klawisza, który ty przyciskach (umieszczony w maskownicy), a który przekazuje nacisk na mikroswitcha i wtedy wystarczy albo go wymienić albo zmodyfikować (dodanie nakładki, dolepienie kawałka plastiku itp. - taka chałtura domowa :D). Nie wiem czy wszystko jasno opisałem: jestem elektronikiem i trochę trudno operować mi językiem zrozumiałym dla osób nie mających styczności z tą branża [mimo tego, że temat nie jest środowiskowohermetyczny :(
