Powiem od razu, ze nie mam tej obudowy, ani nie widze zdjecia mnie interesujacego, ktore by pokazywalo wneke na zatoczki.
Z tego, co mi sie wydaje - to mozna podpilowac wlasnie owe przeszkadzajace zatoczki (bo profil glowny laczacy gorna czesc z dolna - chyba powinien zostac nienaruszony, jesli nie siega wglab obudowy na tyle, zeby dotykac karty teretycznie wlozonej do slota PCIe. Wowczas karta powinna sie zmiescic, a konstrukcja obudowy zostac nienaruszona. Jedyne, co trzeba sprawdzic (poniewaz ja nie mam wlasnie dostepu ani do obudowy, ani do zdjec), to odleglosc grzbietu karty graficznej wsadzonej "wirtualnie" do slota PCIe od profilu pionowego obudowy).
Ewentualnie kupic przedluzke slota PCIe, wowczas karte podpina sie do takiej przedluzki, a ja sama umieszcza gdziekolwiek w obudowie, gdzie jest miejsce (malo estetyczne, ale dziala). Trzeba pamietac tylko o zaizolowaniu dolu karty, ktora nie moze lezec na metalowej obudowie. Mocny papier powinien wystarczyc.