Czarny ekran migająca dolna spacja ?

+1 głos
wizyt: 2,494

Witam

 Chciałem zapytać czy ktoś mógły wiedzieć o co chodzi.

Zamiast ładowanego windowsa widze tylko czarny ekran z migającą dolną spacją
Na tym konczy się opis całego zdarzenia.
dodam ze w biosie wszystko widzi
Nie wiem czy to jest kwestia konfiguracji biosu czy co
płyta główna jest nowa i być może  to właśnie o to chodzi

Pozdrawiam

6 czerwca 2009 w Płyty główne przez użytkownika MaNDeY Poziom 4 (1,740)
   

7 odpowiedzi

0 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
wloz plyte z systemem, jesli masz win xp

wybierz opcje naprawy istniejacego systemu,
ale nie z konsoli odzyskiwania,

ale poprzez ponowne zainstalowanie plikow systemowych.

PO skopiowaniu plikow, komputer ponownie wyszuka wszelkie nowe urzadzenia.

Bedzie to jakby nowa instalacja, ale wszelkie pliki i ustawienia pozostana nietkniete.


Nie ma to nic wspolnego z konfiguracja biosu.
Jest zbyt duza niezgodnosc miedzy zainstalowanymi
urzadzeniami w systemie,
a tymi, ktore masz na plycie glownej i dlatego windows sie nie uruchamia.

Czasem mozna uruchomic windows po zmianie plyty glownej,
jesli komponenty sa podobne.

Najlepiej jest zainstalowac system od nowa,
to gwarantuje optymalna wydajnosc,a jesli nie chcesz tego robic wystarczy uzyc naprawy systemu windows z poziomu instalacji.

odpowiedź 7 czerwca 2009 przez użytkownika apa3_wojownik Poziom 4 (2,260)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
0 głosów
Witam,

jeśli problem wystąpił po wymianie płyty głównej na nową, inną niż poprzednia, to prawdopodobnie wysypał się windows.

Spróbuj uruchomić windowsa w trybie awaryjnym. Jak się uda to wgraj potrzebne sterowniki itp. Jak nie pomoże to reinstal windy.
odpowiedź 6 czerwca 2009 przez użytkownika gibki Poziom 2 (260)
0 głosów
Gdy będziesz włączał kompa zbootuj komputer (F8 lub TAB) i wybierz ręcznie dysk na którym masz windowsa. Jeżeli to nie pomoże to windows umarł lub dysk.
odpowiedź 6 czerwca 2009 przez użytkownika VMAX OC Poziom 6 (6,040)
0 głosów
zmiana płyty, właśnie tak jak to opisujesz wygląda, bardzo często kończy się przymusem postawienia nowego systemu. na pewno dałoby się coś zrobić, jak opisuje gibki, ale zajmie ci więcej czasu niż format C:\.
Jak miałeś jakieś ważne dane, a nie chcesz stracić, to najlepiej odwiedź kumpla(np. z flaszką hehe), dopnij swój dysk, przerzuć to co trzeba. a w domu postaw sobie nową windę
odpowiedź 6 czerwca 2009 przez użytkownika niesmiertelny Poziom 7 (12,350)
0 głosów
Jak wspomnial gibki, trzeba w trybie awaryjnym sprobowac najpierw uruchomic komputer (po zmianie plyty glownej, jak rozumiem). Ale nie ma to wiekszego sensu, jesli plyta oparta jest o inny chipset (a pewnie tak wlasnie jest, skoro system sie nie uruchamia) - trzeba zainstalowac system od nowa. Nie zapomnij o zgraniu na dyskietke sterownikow do kontrolera dysku, jesli masz XP.
odpowiedź 6 czerwca 2009 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
0 głosów
P.S. Instalacja systemu od nowa wiaze sie zazwyczaj z utrata danych na nim zawartych (jesli masz 1 partycje na dysku np.).
odpowiedź 6 czerwca 2009 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
0 głosów
Jeżeli i poba uruchomienia w trybie awaryjnym kończy się tak samo to zostaje nakładka - naprawa. Wbre temu co napisał w PS. jeomax.co.uk operacja ta niep owoduje utraty danych (pomijam sprawę pecha i praw murphy'ego, a wskazuję na standardowe przypadki).
Po tych operacjach trzeba - wygodniej w trybie awaryjnym - odinstalować nadmiarowe i niezgodne urządzenia występujące w managerze sprzętu oraz - to juz w normalnym trybie - dograć poprawki wydane po wersji systemu na płycie instalacyjnej. Może też być koniecnze, choć nie jest to regułą, dogranie niekótrych sterowników sprzetu ( zmieniana była, jak rozumiem płyta, więc z tym należy się liczyć, ale nie jako efektem naprawy, a z powodu wymiany mobo).
odpowiedź 7 czerwca 2009 przez użytkownika Matuzalem Poziom 6 (7,560)
...