To ja sie jeszcze dorzuce o ruterze DIR-635 D-Linka.
Jest to sam ruter (bez modemu): 802.11n + FastEthernet 100Mbps. Dzialal mi genialnie przez ponad rok, choc czasem zrywal mi polacznie w GRIDzie. Zwiechy ani jednej. Do pewnego razu, gdy przestal dzialac internet - zadzwonilem do dostawcy i przywalilem muke jak 150 ;-) Serwisant mowi zeby odlaczyc modem od rutera i podlaczyc bezposrednio do kompa - jak to zrobilem, od razu internet sie pojawil. Mi zrobilo sie glupio, ze tak zawierzylem renomie D-Linka, bo wszystko moglem podejrzewac, ale nie ruter. A to on sobie tak po prostu padl, zostal tylko LAN na nim :-/ D-Link daje 3 lata gwarancji, niemniej dostac do RMA sie nie moge, a ruter padl po okolo roku. Moze komus akurat sie przyda.