Ten kalkulator oczywiscie, ze musi zawyzac wynik, poniewaz zwiazane jest to z filozofia dzialania zasilacza (zywotnosc elementow, obciazenie - liczone metodami z uwzglednieniem danych maksymalnych, ktore dla bezpieczenstwa roznia sie od rzeczywistych). Poza tym kazdy PSU ma pewne ramy bezpieczenstwa.
Dalej - to, ze kalkulator pokazuje 340W, a ktos uzywa zasilacza 350W nie znaczy, ze cos jest nie tak z kalkulatorem. Jest w porzadku, a raczej kres mozliwosci zasilacza zbliza sie wielkimi krokami. Sam uzywalem SLI w zasilaczu 350W i prawde mowiac kalkulator pokazywal mi tez 15W mniejsze zapotrzebowanie na prad. Efekt ? Zasilacz grzal sie ponad norme, a podkrecanie CPU wychodzilo mi tylko na poziomie 10%, wiecej sie nie dalo. Po wymianie zasilacza CPU poszedl bez problemu wiecej. Malo tego, zasilacz przelozony do komputera syna (gdzie jest mniejsze zuzycie energii) umozliwil rowniez swobodne podkrecanie CPU.
Wniosek z tego jeden - to nie kalkulator jest nie rere, panowie, przyjrzyjcie sie swojemu zestawowi :) Nawiasem mowiac wartosci "Capacitor Aging" oraz "System Load" nalezy tez ustawic wlasciwie i miec na uwadze, ze przy takich ustawieniach zasilaczowi starczy okreslonej mocy zgodnie z uwaga nr 4 z tej strony.