Powiem tak: klawiature kupowalem z mysla o pisaniu, ale jak zaczalem grac w GRIDa, to mi lepiej nawet wychodzi, niz na padzie ;-) Jak przesiade sie na komputer syna, czy rodzicow (ktorzy maja standardowe klawiatury) - grac sie nie da, wprost tragedia.
O kim mowa ? Moj bohater to Microsoft Digital Media Keyboard 3000. Nie jest to oczywiscie Sidewinder X6 z tym swoim podswietleniem, makrami i innymi bajerami, ale ten klik... ;-)
Przynajmniej powinienes wyprobowac.