problem z procesorem?

+1 głos
wizyt: 1,555

witam problem wygląda następująco:

konfiguracja

Procesor: AMD athlon 64 3000+

płyta główna: Gigabyte  ga-k8nf-9 s. 939PCIe

karta graficzna: sapphire radeon X300 128MB PCI-e

pamięć: 1GB DDR 400MHz elixir

 

podczas grania komputer wyłączał się. wystarczyło odczekać moment uruchomic ponownie i znow dało się grać. Jednak czas grania był krótszy do ponownego wyłączenia. pomyślałem że coś się przegrzewa. zdjąłem obudowę i kości RAM były gorące, jednak procesor i karta wydawały się w porządku. Pomyślałem że to normalne i postanowiłem "oszczędzać komputer" niedawno w czasie grania w NFS most wanted po kilku minutach komp się wyłączył. odczekałem około godziny po czym znów włączyłem grę, po około 10min znów doszło do wyłączenia, po ponownym włączeniu dało się zaobserwować coś takiego:
        jedno piśnięcie biosu, włączenie wszystkich wiatraczków, zapalona zielona kontrolka na obudowie, ale brak wyświetlanego obrazu na monitorze. monitor włączył się, ale nie pokazywał nic. 

Tu pojawia się pytanie: co mogło spowodować tą usterkę i dlaczego komputer tak reagował na gry, których wymagania nie były szczytem jego możliwości?

wyłączanie się komputera zobserwowałem na:
NFS Most Wanted
L2 C6 interlude
Spore na minimalnych detalach i rozdz. 1024

 dodam że pracował około 10-15h dziennie, przez większośc czasu używany do przeglądania internetu, słuchania muzyki, oraz w stanie spoczynku. 

 

może pomocnym okaże się fakt że około 1 roku temu spalił mi się zasilacz, zmieniłem na nowy 450W chiefteca (stary miał 300W i dołączony był do obudowy) parę miesięcy po tym zaobserwowałem wyżej wymieniony problem z wyłączaniem.

 

mam nadzieję że dokładnie opisałem problem. za wszelką pomoc bardzo dziękuję 

 

 

 

16 października 2009 w Procesory przez użytkownika blitz Poziom 1 (130)
   

10 odpowiedzi

+1 głos
Jest to typowe zachowanie padajacego zasilacza :) zapewne masz jakas chinszczyzne. Aby nie inwestowac w dziadka proponuje kupic zasilke np. Fortron ( patrz za oryginalnymi ) i problem z glowy.
Jeszcze jeszcze 1 rzecz : moglo ci pasc chlodzenie na karcie graf. i dlatego sie przegrzewa - sprawdz to , lub padla ci grafika :)

ps. najpierw wyczysc komputer ! odkurzacz + sprezone powietrze :) ew. wymien paste na procku , karcie graf

kup np. zalman stg1 , arctic silver 5 irp // bron boze nic na bazie sylikonu//
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika BaMpEr Poziom 8 (45,430)
0 głosów
masz już leciwy komp i niestety ma prawo do problemow :/

Miałem kiedys podobny problem jak ty, tez zmienilem zasilacz, ktory po bodaj 2 miesiacach padl wiec postanowilem kupic cos lepszego i kupilem taniego OCZ ten
pochodzil 5 miesiecy, aczkolwiek zdarzały mu sie wyłaczenia raz na jakis czas. Wkoncu i ten padl :/

oddałem kompa do serwisu i okazalo sie ze kondensatory sekcji zasilania na plycie glownej byly juz bardzo zużyte i popuchniete. Gosciu z serwisu wyjasnik ze te kondensatory cytuje "wyssaly mój zasilacz" i ze bez zmiany plyty sie nie obejdzie :/

sadze ze u ciebie jest to samo :/

pozdrawiam

odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika Bakak Poziom 8 (38,780)
+1 głos
Zmień zasilacz, bo wyraźnie nie daje rady. Miałem tak samo po modernizacji kompa ;) Weź coś markowego od OCZ, Tagana, Chiefteca bądź ewentualnie jak masz mało funduszy Modecom. Moc w granicach 400W chyba ,że rozważasz kompa mocno rozbudować to weź 500W.
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika assistant Poziom 8 (44,040)
0 głosów
Widzę, że większość wypowiedzi wpisuje się w panującą ostatnio paranoję pt. "na pewno masz za słaby/padający/ zasilacz" i proszę nie zrozumiejcie mnie źle, ja się zgadzam, że dobra zasiłka to podstawa, ale ten Chieftec 450W powinien spokojnie starczyć. Choć możliwe, że tak jak pisze Bakak to może być powiązane z popuchniętymi kondensatorami na płycie głównej.
Sprawdź czy to nie pamięć, jeśli masz 2 kości to sprawdź każdą osobno. Jeżeli masz 1 moduł to pożycz i podmień.
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika Player1 Poziom 6 (9,630)
0 głosów
Pulchną ci pewnie kondensatory na płycie głównej.
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika ZeTek Poziom 6 (7,620)
0 głosów
Obstaje przy zasilaczu.

Standardowe objawy jakie opisałeś:

jedno piśnięcie biosu, włączenie wszystkich wiatraczków, zapalona zielona kontrolka na obudowie, ale brak wyświetlanego obrazu na monitorze. monitor włączył się, ale nie pokazywał nic.

100%, że zasilacz. Jego żywotność się skończyła.

Jeżeli zasiłkę 450W Chiefteca masz na gwarancji, to reklamuj do serwisu albo do sprzedawcy.
Jeżeli nic z tego to polecam polecam nowy zakup:
http://www.proline.pl/sklep.php?p=TAGAN+U33II+500
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika dawid_dj Poziom 4 (1,540)
0 głosów
Stawiam na zasilacz.

Typowe reakcje gdy własnie on się zepsuję. Resety komputera itd.

Jednak zanim nastawisz się na wymiane zasilacza, dokladnie przeczysc caly komputer = kup pędzel i sprezone powietrze.
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika Cr4sH Poziom 5 (4,620)
0 głosów
Na 100% zasilacz, proponuje oddaj go na gwarancję.
odpowiedź 16 października 2009 przez użytkownika dymekxx Poziom 5 (3,470)
0 głosów
Jeśli problemem jest zasilacz to poproś jakiegoś znajomego o udostępnienie na chwilkę zasilacza sprawdzisz czy faktycznie to to, a potem ewentualnie polecisz i zakupisz, albo oddaj kompa do serwisu tam sprawdzą dokładnie czy to z winy płyty czy zasilacza.
odpowiedź 17 października 2009 przez użytkownika ZeTek Poziom 6 (7,620)
0 głosów
To może być zasilacz, ale nie musi. Jeśli te 1 GB
RAM to dwie kości 2 x 512 to spróbuj włożyć jedna kość i uruchomić komputer a potem druga.
Jeśli komputer się na którejś z nich nie uruchomi to znajdziesz winowajcę. Czasem tak bywa, że komputer działa stabilnie przy zwykłych aplikacja nawet z jedna wadliwą kością, a nagle się wiesza po włączeniu np. gry gdzie wymagane jest większe zużycie pamięci. Najczęściej jest tak, gdy kości nie pracują w trybie Dual Chanel, czego u ciebie(ze względu na wiek sprzętu) raczej nie ma. A jeśli to jedna kość to spróbuj pożyczyć od kogoś.
Inny powodem może być to, że ten nowy zasilacz jest podłączony do listwy zasilającej bez zerowania. Jeśli ten zasilacz posiada aktywny stabilizator PFC, a nie jest zerowany to może być przyczyną restartów, bo podczas grania pobiera on więcej mocy a gdy pojawia się spadek napięcia, wyłącza on komputer (zerowanie to ten bolec w gniazdku :-) ).
Warto też sprawdzić czy na płycie głównej nie ma wybrzuszonych kondensatorów, jeśli są to znaczy, że się przepaliły. W takiej sytuacji pozostaje wymiana płyty głównej lub przelutowanie kondensatorów, ale do tego trzeba mieć lutownice igłową.
Warto też jak tutaj inni radzą przeczyścić podzespoły i nałożyć świeżą pastę pod radiatory.
Spotkałem się jeszcze kiedyś z takim przypadkiem, że jeden ze styków w stopce pod procesorem był odgięty do wewnątrz i nie stykał.
A i najważniejsze, co często powoduje restarty to wyczerpana bateria zasilająca BIOS.
odpowiedź 17 października 2009 przez użytkownika Satanahia Poziom 1 (220)
...