Witam serdeczenie, mój problem pojawił się jakiś tydzień po tym jak kupiłem zupełnie nowy komputer i trwa do dziś (pół roku). Wystarczy lekko poruszyc komputerem (np. wyciągając go spod biurka by podłączyć pendrive'a do USB) by komputer totalnie sie zwiesił, nie można ruszać myszką, klawisze nie odpowiadają, nic nie mozna zrobić poza resetem.
To nie koniec. Po restarcie komputer włacza się (chodzą wiatraki, świecą się lampki) ale monitor pozostaje w spoczynku (zapala sie pomarańczowa lampka tam gdzie zwyke jest niebieska i nic sie nie pojawia). Komputer uruchamia sie odpowiednipo (tj. ekran zazyna działać) dopiero gdy odłącze wszystko od prądu, odczekam 10s i podłącze z powrotem.
Jakieś pomysły? Źle go zmontowałem? Są gdzieś jakieś spięcia?
moja konfiguracja:
- AMD Phenom II x4 940 AM2+ Black Edition BOX
- płyta ASUS M3N-HT Deluxe/HDMI
- OCZ Stealthxstream 700W SLI
- NVIDIA GeForce GTX 260 GAINWARD
- Corsair Twin2X DDR2 2x 2GB 1066 MHz CL5-5-5-15 DHX Technology
Pozdrawiam i dzięki z góry za wszelkie sugestie.