Duża tempteratura chipsetu...

+1 głos
wizyt: 2,531

witam...

nie wiem czy to problem, ale czasem warto zapytać mądrzejszych...

w konfiguracjii MB Gigabyte GA-M56S-S3 na nforcie 560 + proc x2 5200+ + gigabyte 8500 GT - dochodzi do mocnego grzania się chipsetu...

 wiele razy czytałem że ów chipy MOCNO się grzeją... pytanie polega - JAK MOCNO? i ile mogą się grzać?

 podczas normalnego użytkowania temp jest bezpieczna... tj okolice 40 stopni, włączony C&Q co widać po pracy wiatraków i spadkach temp procka itp...

jednak w stresie np. ostatnio grałem w FEAR 2 lub Far Cry 2 - chipset nagrzewa się nawet do 70 stopni....

sprawdzałem radiator... cyrkulacja powietrza w obudowie ok... radiator dobrze przylega...

czy taka temeratura jest normalna i czy można dalej używać tj prz około 70-75 stopni?

wiem że pozostaje wsadzenie jakiegoś sprzętu z heat-pipe'ami, ale czy po prostu ta temp jest normalna dla ów chipów i czy można w takim stanie pracować?

nie ma zwiechów... ostatnio nawet olałem ustawiony brzęczyk i grałem półtorej godziny z wyłączonym i nic sie nie działo... nie było zawieszeń, skoków itp.

 

co o tym myślicie?

17 listopada 2009 w Płyty główne przez użytkownika marcio24 Poziom 2 (320)
   

8 odpowiedzi

0 głosów
Sytuacja ta jest jak najbardziej normalna, chipsety bardzo lubią się grzać, jeżeli nie podkręcasz to wszystko jest tak wyliczone że będzie chodzić.
odpowiedź 17 listopada 2009 przez użytkownika tomek1081 Poziom 6 (5,920)
0 głosów
niby tak... ale po coś też w biosie dają możliwość ustawiania progów kiedy włącza sie alarm...:)
wiec pytanie... czy ta temp jest normalna do pracy w przypadku nforce 560?? i czy nie zaszkodzi??
odpowiedź 17 listopada 2009 przez użytkownika marcio24 Poziom 2 (320)
0 głosów
PS - ów temp są bez kręcenia... nie było nigdy modyfikacji ori chłodzenia chipa...
temp. w spoczynku lub przy normalnej pracy to około 30-40 stopni:)
w stresie spodziewam się że około 70-75 bo gdy wyłączam szybko gre do np w everescie tak pokazuje ze spadkiem...
odpowiedź 17 listopada 2009 przez użytkownika marcio24 Poziom 2 (320)
0 głosów
Napisz czym kontrolowałeś te temperatury. Sprawdź temperaturę ręką, jeżeli radiator będzie gorący to znaczy że dobrze odbiera ciepło z chipsetu.
W sumie nie zaszkodzi zamontować tam jakiegoś wentla, na pewno przedłuży to trwałość sprzętu.
Ja u siebie mam wentylator przykręcony bezpośrednio do radiatora, ale jeżeli nigdy nie ściągałeś radiatora z chipsa, musisz uważać podczas montażu żeby go nie zerwać bo jest on najprawdopodobniej na kleju, a ponoć zdarzało się że radiator był tak mocno przyklejony że ściągało się go z kawałkami chipsetu :D

Ja mam NForce 430, ale nie mam w biosie piszczałki od temperatury, być może żaden czujnik nie był by w stanie jej zmierzyć.... :D
odpowiedź 17 listopada 2009 przez użytkownika tomek1081 Poziom 6 (5,920)
0 głosów
Chipsety nForce znane sa z tego, ze lubia sie grzac. Przykladowy nForce 780i grzeje sie do nawet 120 stopni, choc przy 100-110 sie komputer wylacza. Od tego wlasnie, by dbac o bepzieczenstwo komputera masz BIOS i ustawianie progow. Jesli masz je ustawione - mozesz spac spokojnie. Ustawienie nawet najwyzszego nie grozi spaleniem.
Natomiast zawsze mozesz obnizyc temperature chipsetu. Winna jest wypalona pasta, jej brak i tym podobne. Zdejmij chlodzenie z chipsetu, dokladnie i delikatnie zmyj pozostalosci pasty z kosci specjalnym zmywaczem, zaaplikuj kupiona paste (ja robilem z Zalmanem STG-01 i temperatury spadly nawet o 20 stopni, mozesz aplikowac STG-02, MX-3, AS5 itp.) i naloz z powrotem chlodzenie. Uwaga - takim dzialaniem mozesz zepsuc sobie komputer (np. ukruszyc rdzen chipsetu), wiec albo rob to mega-ostroznie, albo oddaj do serwisu, by to zrobili za Ciebie.
odpowiedź 17 listopada 2009 przez użytkownika jeomax.co.uk Poziom 11 (475,040)
0 głosów
Jakbyś się chciał podjąć samodzielnej wymiany to poniżej masz dosyć fajny tekst na ten temat, sam z niego korzystałem, ale ale ale.....Ja nie przerabiałem tych punktów ze ściąganiem radiatora, bo zerwałem go podczas montażu wentla, wtedy jako niedoświadczony posiadacz PC uruchomiłem go pochodził ok 2 min i się zawiesił. Ale dałem pod niego pastę AS5 i żyje on do dzisiaj :D

http://www.purepc.pl/node/861?page=all

Pozdrawiam.
odpowiedź 17 listopada 2009 przez użytkownika tomek1081 Poziom 6 (5,920)
0 głosów
Miałem kiedyś płytę główną ASRock i przedni panel LCD, który wskazywał ok 70*C na chipsecie (chłodzony pasywnie). Po jakimś czasie komp zaczął się zawieszać co w końcu doprowadziło do trwałego uszkodzenia płyty głównej (miałem plombę na obudowie). Powinno wystarczyć dołożenie jakiegoś wentylatorka na radiator, a jak zależy Ci, żeby było cicho to podłącz go do molexa na 7V lub nawet 5V i powinien dać radę ;)
odpowiedź 18 listopada 2009 przez użytkownika koziro Poziom 5 (4,090)
–1 głos
Nie zgodzę się z przedmówcą. Dla nf550 owszem, takie zachowania były normalne natomiast NF560 ma zdecydowanie niższe temperatury i wysoką wartością jest dla niego 60*C.
Niestety do momentu aż komputer zacznie tracić stabilność nie ma podstaw do reklamacji więc aby zabezpieczyć się przed potencjalną awarią zamontuj na radiatorze wentylator 4cm lub 5cm tak, aby wydmuchiwał powietrze "z" chipsetu. Powinno to obniżyć temperaturę pod obciążeniem o 15 do 20*C.
odpowiedź 19 listopada 2009 przez użytkownika nazaropeth Poziom 6 (8,820)
...