Samsung t240HD a p2470HD...a konsola , scalowanie itp

+1 głos
wizyt: 4,900

1. Dostalem informacjie w niezaleznym sklepie ,iz model p2470HD jest nastepca modelu t240hd a t240hd jest powoli wycofywany . Czy jest to prawda?

MOim pierwotnym zamierzeniem bylo zakupienie wlasnie tego monitora i zastanawiam sie czym w PRAKTYCE (chodzi mi o jakos wyswietlanego obrazu) rozni sie t240hd(16:10) od p2470hd(16:9)?
16;9 CZY 16:10 - jaki format bardziej bedzie pasowal do :
grania na PC
grania na konsoli PS2
multimediow (tutaj wiadomo ze 16:9)
normalnego uzytkowania - windows 7
 
2. Czytalem bardzo duzo informacji na temat monitora t240hd - wiem, ze model t240 (ten bez tunera) ma klopot ze scalowaniem ( 1:1 mapping) , natomiast t240HD takich klopotow nie ma.
 
A jak jest w modelu p2470HD? Wszystkie proporcje sa zachowane? zarowno przy 720p jak i 1o80 p?

3. CZy bardziej sklanialibyscie sie by nabyc model p2470HD czy t240 hd? Moze ktos z Was posiada model p2470hd i mmoglby sie wypowiedziec?

Dopowiem ,ze widzialem t240hd w akcji , niestety mialem bardzo male szanse by porownac go w kwestii jakosci z monitorem p2470hd:( 

Niezmiernie bylbym wdzieczny, gdyby udalo sie odpowiedziec na moje pytania. Zalezaloby mi na opinii osob ,ktore jakims cudem mialy stycznosc z tymi dwoma modelami


z gory dziekuje wszystkim
19 listopada 2009 w Telewizory przez użytkownika stupidisco111 Poziom 3 (740)
   

4 odpowiedzi

0 głosów
dzis powinien do mnie dojechac mniejszy brat p2470 - p2370 z tym ze jest bez tunera. moge ci wtedy powiedziec co i jak
odpowiedź 19 listopada 2009 przez użytkownika Jacus Poziom 4 (1,270)
0 głosów
Producenci zaczynają ostatnio wprowadzać monitory w formacie 16:9 z jednego względu: są one po prostu tańsze w produkcji. Z tego co widzę to T240HD ma rozdzielczość 1920x1200 pikseli, czyli w sumie ekran ma tych pikseli 2 304 000, natomiast P2470HD 1920x1080 = 2 073 600 pikseli, czyli 230 400 pikseli mniej, a to oznacza oszczędność. Zauważ,że tych pikseli jest mniej "na wysokość", czyli tam gdzie przy oglądaniu filmu 16:9 na ekranie 16:10 pojawią się czarne paski.
Wciskanie nam, że format 16:9 jest lepszy, bo bardziej multimedialny jest typowym marketingowym kitem, bo co z tego, że oglądając film masz czarny pasek u dołu i u góry, skoro jakość i wielmkość oglądanego obrazu jest identyczna, natomiast system operacyjny pozwoli ci wykorzystać tą dodatkową przestrzeń w czasie "niemultimedialnych" czynności.
Tak więc jeśli masz możliwość wyboru między dwoma monitorami o tej samej rozdzielczości poziomej (w tym wypadku 1920 pikseli), to bierz 16:10.
Nie posiadam żadnego z tych modeli, ale mam monitor 24" 16:10 1920x1200 i uważam się za szczęściarza, bo coraz trudniej je dostać (chociaż w Win7 musiałem ustawić skalowanie na 150%) ;P
odpowiedź 19 listopada 2009 przez użytkownika crazeey Poziom 5 (4,070)
0 głosów
Jeszcze jedno: problemów ze skalowaniem w filmach nie mam żadnych, mam za to - o dziwo - jak oglądam coś z laptopa na moim telewizorze 16:9 - zawsze wtedy muszę zmienić format z domyślnego na 16:9. Co do gier, to tylko w tych starszych (NFS Most Wanted, Diablo 2), nie obsługujących trybu widescreen, ale to dotyczy zarówno ekranów 16:9 jak i 16:10 (obydwa są formatami "widescreen").
Mam nadzieję, że to rozwieje Twoje i nie tylko wątpliwości spowodowane bzdurami wciskanymi nam przez "speców" od marketingu.
odpowiedź 19 listopada 2009 przez użytkownika crazeey Poziom 5 (4,070)
0 głosów
16:9 jest aktualnie lepiej rozwijany/promowany od 16:10.
plusy 16:9? takie same jak 16:10,a natomiast jest jedna wada, jest troszkę węższy.

Jestem użytkownikiem obu formatów 17,1" 16:10 w laptopie. Oraz 16:9 w 23" LG, do obu formatów nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Skalowanie w grach jest bezproblemowe. Filmy, nawet kiedy jest ten mały pasek, mi specjalnie on nie przeszkadza.

Osobiście wolał bym jednak nowszą wersje monitora, ze względu na to,że nowsza :) i będzie mieć lepsze wsparcie w przyszłości.
odpowiedź 19 listopada 2009 przez użytkownika Krakers Poziom 4 (1,610)
...