A na jakiej predkosci dzialaja te pamieci ? Takie timingi sa charakterystyczne dla PC-6400 (DDR2-800 MHz).
Jesli podkrecasz CPU przez FSB i masz plyte, ktora ustawia predkosc pamieci przez dzielnik (a nie na sztywna wartosc), to wraz z podkrecaniem CPU podkrecasz tez i pamieci. W takim wypadku jesli masz ustawione timingi na sztywno - system moze byc niestabilny. Ustaw pamieci na Auto i popatrz, jak system sobie ustawi timingi sam. Wowczas mozesz probowac obnizyc niektore parametry (najciezej bedzie CL) i jesli pojawiaja sie bledy - podnies nieco napiecie dbajac jednoczesnie o dobre chlodzenie kostek. Jesli to nic nie da - to znaczy, ze timingow w Twoim przypadku nie da sie obnizyc i trzeba podkrecac przez podnoszenie czestotliwosci, zostawiajac timingi na Auto lub kosmetycznie je potem poprawiajac (np. na 5-4-4-12, jesli sie da bez bledow w Othosie oczywiscie). Podnoszenie czestotliwosci to bedzie albo zmiana FSB, albo zmiana dzielnika pamieci, albo kombinacja jednego i drugiego, przy czym tak samo podnosisz napiecie w przypadku, gdy kosci juz nie chca dzialac i patrzysz, czy to cos zmieni.
W praktyce lepiej podniesc czestotliwosc pamieciom - Twoje powinny pojechac w granice 960-1000 Mhz srednio, wszystko zalezy od kostek pamieci i chlodzenia.