Witam! Od pewnego czsu, nie wiadomo z jakiej przyczyny, od czasu od czasu mój komputer nie chce się włączyć - słyszę tylko jedno długie i dwa krótkie "piknięcia", co według instrukcji płyty głównej oznacza błąd karty graficznej lub monitora. Za każdym razem kiedy to się zdarza muszę wyjmować i ponownie wkładać kartę graficzną, a kiedy to zrobię wszystko wraca do normy. Komputer mam już ponad rok i wcześniej w ogóle w nim nie grzebałem i nie miałem żadnych problemów. Karta to Zotac GeForce 8600GT 256 mb z pasywnym chłodzeniem, monitor jest wporządku, zasilacz 350W, BIOS Award. Czy wie ktoś jak to rozwiązać i skąd to się wzięło?