Chcę kupić monitor FullHD najlepiej 23 calowy (choć zdaję sobie sprawę, że popularniejsze są 21,5 lub 24). 24 cale u mnie odpadają - nie zmieści się na biurku. Z kolei FullHD na 21.5 to ciut mało.
Idealny byłby 23 calowy, cienki - taki zmieści się z pewnością.
Na czym mi zależy: FullHD, D-Sub, DVI, HDMI (z HDCP).
Głośniki, HUB, tuner TV - bez znaczenia - nie jest mi to potrzebne.
Zastanawiam się czy opłaca się już iść w modele z podświetleniem na LEDach. Na przykład cienki 23 calowy LG E2350V (z ledowym podświetleniem) pasowałby idealnie. Ale to dość nowy model i ciężko znaleźć dłuższą recenzję czy posiadacza. W niedawnym teście wielu monitorów (no u konkurencji niestety) polecano BenQ E2220HD dodatkowo z HUBem USB.
Cena mniej istotna, choć oczywiście z rozsądkiem.
Co polecacie? Warto iść w monitory z LEDowym podświetleniem?