Miałem geforce 8400gs simsy( już ich nie mam) chodziły płynnie i Photoshop szybko, nie było na co narzekać, świetna grafika...
Jednak zachciało mi się czegoś więcej, zainstalowałem after effects.
"buforowało" się najwyżej 5 sekund filmiku, nie było co się bawić.
Wybrałem nową kartę graficzna, specyfikacja 100 razy lepsza od mojej i "100" razy więcej prądu żerna.
GTS 250 1GB(chociaż w dxdiag pokazuje 2GB). Ledwo wytrzymałem te 2 dni oczekiwania na kuriera, napalony że nie wiadomo jak będzie doskonała grafika...
Wsadziłem zainstalowałem najnowsze sterowniki... i... pfff... ŻADNEJ RÓŻNICY!
(Ps i Ae cs4 chodza jak na starej, żadnej różnicy na filmach itp.)
Jestem załamany, 500zł na marne, moja stara warta grosze...
Co mogłem źle zrobić? Jest ktoś w stanie coś mi poradzić?
Wątpię czy to wina nie wsadzenia kabelka hdmi audio... [może przy okazji powiesz jak wsadzić, są 2 kabelki czarny i czerwony i jest miejsce do wsadzenia ich:
. . .
. .
i skąd mam wiedzieć do którego czerwony a do którego czarny?]
Indeks wydajności wzrósł z 3.0 na 5.9
Intel Pentium Dual Core
3GB ram
zasilacz też nowy 500w logic czy jakoś tak
vista home basic 32bit
Przyciesz to niemożliwe żeby karta tyle droższa i tyle lat nowsza nie wnosiła nic lepszego :(