Dobry producent raczej aktualizuje BIOS, o ile tylko to mozliwe, ze nowy CPU pojdzie ze stara plyta. Marketing dziala tez w dwie strony - ta ciemna jest taka, ze klient, ktoremu nowy procesor nie idzie na starej plycie faktycznie moze kupic nowa plyte, ale juz innego producenta (bo stary producent ssie w takim razie, skoro nie obsluguje nowego).
Jak sobie powoli przypominam, to chodzilo dokladnie o serie, a nie o chipset - bo choc podstawki AM2 i AM2+/AM3 mialy byc kompatybilne, to producenci podchodza do swoich plyt bardziej indywidualnie i albo umozliwiali konstrukcyjnie zalozenia kompatybilnosci, albo nie. Stad czesc producentow z dowolnym chipsetem i podstawka AM2 pozostawila klientow z palcem w nocniku (MSI na przyklad), a czesc wypelnila je dobrze i aktualizowala BIOSy do starych plyt i nowego CPU (Asus, czesciowo GB), ale o tym zawsze byly informacje oficjalne na swoich stronach pt. "CPU support".
No i aktualizacja BIOSa w przypadku tych nocnikowych nic nie pomoglaby ze wzgledu na braki odpowiednich linii z napieciami, ktore sa obecne w AM2+, a ktore z roznych powodow nie zastosowano w AM2 wiedzac z gory o tym, ze nie spelni to zalozen kompatybilnosci w przyszlosci. Moim zdaniem to jest decydujacy argument stanowiacy o przywiazaniu klientow do marki, nawiasem mowiac.
http://www.tomshardware.com/reviews/phenom-motherboards,1749-12.html
Tu jest, jak to GB zrobila Phenomy (w tym II) dla plyty z nForce570, a dla 590 - nie.