Moja obecna konfiguracja :
Płyta główna:
ASUS P5K iP35 Socket 775,
Procesor:
Intel Core 2 Duo E6750 2,66Ghz @ 3,7 Ghz (Scythe Mugen2),
Pamięć RAM:
Patriot 2x 1 GB 800 Mhz,
Dysk Twardy:
Seagate Barracuda 250 GB 7200rpm,
Napęd optyczny:
SAMSUNG DVD-RW, combo nagrywa DL, lightscribe,
Karta graficzna:
BFG Geforce GTX295 1768 MB,
Zasilacz:
Chieftec 750W,
Obudowa:
Sharkoon Rebel,
5 wentylatorów,
2x 80 z tyłu obudowy (Scythe S-Flex 2800 rpm),
1x 120 na bocznej scianie obudowy (Scythe S-Flex 1900 rpm),
1x 120 na przedniej scianie obudowy (Scythe S-Flex 1900 rpm),
(tak tak chodzi jak odkurzacz!)
Komputerek jest niezły, ale nie taka żyleta jak kiedyś, zwłaszcza w nowych grach.
Dlatego też planuje coś w nim zmienić. Myślałem nad dwoma opcjami:
1. OPCJA
Wymienić gtx295 na gtx580, ale obawiam sie że procesor i RAM strasznie by ograniczały możliwości tej karty, chociaż procesor jest dość mocno wykręcony więc sam już nie wiem.
2. OPCJA
Zostawiam gtxa295 i wymieniam procesor, płytę główną i RAM (2600K, ASUS Sabaertooth lub Maximus IV, DDR3 1600 lub coś koło tego). Dodatkowo, w przyszłości planuję całość zwodować, także sabertooth chyba nie bardzo, w przypadku maximusa też nie jestem pewny jak tam by to wyglądało z chłodzeniem wodnym (to było by moje pierwsze WC).
Zasilacz powinien chyba wystarczyć na to wszystko (mam nadzieję) :)
Jakby ktoś mógł coś doradzić / wyrazić swoją opinię, byłbym wdzięczny!