No i niestety nic nie zrobisz. Przykro mi to pisać, ale taka jest prawda.
Kilka lat temu zostałem oszukany na 280zł. Jeszcze po zakupie, wpłąceniu pieniędzy kontaktowałem się ze sprzedającym i wszystko wyglądało ok. Ale niestety mijało kilka, kilkanaście dni a towar nie dochodził, dzwoniłem do sprzedającego i już telefon "głuchy". Po kolejnych kilku dniach dostałem informację od Allegro, że jeśli dokonałem zakupów u tej konkretnej osoby, to żebym nie wpłacał pieniędzy (troszkę za późno było). Jego konto było zablokowane i tyle co Allegro zrobiło.
Poszedłem na policję i zgłosiłem to (na Allegro też). Spisali wszystko i kazali mi czekać. Po tygodniu poszedłem się dowiedzieć jak idzie sprawa, no ale usłyszałem, że jeszcze nic nie ustalili i żebym był cierpliwy i dadzą mi dać jak coś będą wiedzieć. OK.
Po kolejnych kilku tygodniach bez żadnych wieści od nich poszedłem znowu i znów usłyszałem to samo.
Ogólnie po trzech miesiącach otrzymałem pismo od Policji, że sprawa została umożona z braku dowodów i niemożliwości zlokalizowania "oszusta", czy jakoś tam inaczej oni to sformułowali, ale o to im chodziło.
I dla mnie to było dziwne, bo jak nie można znaleść kogoś, kto miał konto w banku, bo tak dokonałem wpłaty (nie tylko ja, bo wiele osób było oszukanych przez tego gościa co ja).
Jak dla mnie parodia i od tamtej pory nie korzystam z allegro.
Wolę zapłacić więcej w sklepie i mieć gwarancję, że towar dostanę, będzie nowy i sprawny, a jak nie sprawny to mam gwarancję.